Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gramynawynos.pl 3 marca 2015, 15:48

autor: Adrian Werner

Najlepsze gry mobilne lutego (Alto’s Adventure, Dark Echo, AG Drive)

Omawiamy najlepsze gry mobilne drugiego miesiąca tego roku. Wśród polecanych lutowych pozycji znalazły się takie produkcje jak Alto’s Adventure, Dark Echo, AG Drive czy Heavenstrike Rivals.

Witajcie w kolejnym przeglądzie najlepszych mobilnych gier minionego miesiąca. Nasze zestawienie obejmuje produkcje wydane zarówno na iOS, jak i na Androida, te na modelu free-to-play jak i premium, więc mamy nadzieję, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Heavenstrike Rivals

Zaczynamy od Heavenstrike Rivals, czyli turowej strategii fantasy autorów Surgeon Simulator. Ich najnowsze dzieło jest bardziej tradycyjną, ale mimo to godną uwagi produkcją. Walki toczone są na malutkich planszach, co nadaje im dynamiki i sprawia, że każdy ruch jest na wagę złota. Twórcy przygotowali ciekawą kampanię fabularną, ale prawdziwa zabawa czeka w trybie PvP, gdzie możemy rywalizować z innymi graczami. Do tego wszystko to ubrano w atrakcyjną oprawę audiowizualną, przy której pomagali weterani cyklu Final Fantasy.

Magic Touch: Wizard for Hire

W lutym doczekaliśmy się także premiery Magic Touch: Wizard for Hire, czyli nowej gry studia Nitrome i zespół ten jak zwykle nie zawiódł oczekiwań. Otrzymaliśmy prostą, ale bardzo wciągającą zręcznościówkę, w której wcielamy się w maga broniącego zamku przed wrogami, atakującymi z powietrza za pomocą balonów. Przeciwników eliminujemy kreśląc palcem na ekranie litery i symbole, co pozwala wyprowadzać ataki oraz aktywować zaklęcia. Z czasem rozgrywka robi się coraz trudniejsza i pojawiają się nieprzyjaciele dysponujący różnorodnymi umiejętnościami, ale my także zaczynamy nabywać dodatkowe czary. Magic Touch: Wizard for Hire to gra mobilna w starym dobrym stylu – banalnie prosta do opanowania i jednocześnie potrafiąca wciągnąć na długie godziny.

Ultimate General: Gettysburg

Osobom szukającym na rynku mobilnym produkcji prawdziwie rozbudowanych polecamy Ultimate General: Gettysburg. To konwersja jednej z najlepszych pecetowych strategii zeszłego roku i to konwersja bardzo udana. Twórcy jedynie lekko uprościli grafikę i dodali wyśmienity interfejs dotykowy, a reszta pozostała bez zmian. Sama gra jest bardzo bogata taktycznie, wymagając sprawnego wykorzystywania formacji i ukształtowania terenu oraz pilnowania morale naszych jednostek. Do tego twórcom duże pochwały należą się za sztuczną inteligencję, która potrafi bezlitośnie wykorzystywać błędy gracza. Szkoda tylko, że produkcja dostępna jest na razie wyłącznie na iPada.

Auro: A Monster-Bumping Adventure

Z kolei Auro: A Monster-Bumping Adventure to turowa strategia z elementami roguelike, w której musimy odeprzeć inwazję potworów na zamek. Bitwy rozgrywają się na generowanych losowo małych planszach zbudowanych z heksów, ale sam przebieg rozgrywki mocno odbiega od standardów gatunku. Naszym zadaniem nie jest bowiem nadziewanie przeciwników na miecze, ale spychanie ich poza planszę. W skutecznym eliminowaniu wrogów tą metodą pomaga magiczna laska oraz zestaw dziewięciu zaklęć o różnorodnych efektach. Na późniejszych poziomach całość zaczyna przypominać skomplikowaną grę logiczną i trzeba się solidnie namęczyć, aby odnieść zwycięstwo.

AG Drive

Na urządzenia mobilne wyszło już sporo futurystycznych wyścigów, ale wydane w lutym AG Drive jest pozycją, która chyba najbardziej zbliża się jakością do konsolowych klasyków takich jak Wipeout czy F-Zero. Podczas zabawy pędzimy wyposażonymi w antygrawitacyjne silniki bolidami przez mocno zakręcone plansze, regularnie wymagające wykonywania szalonych manewrów. Gra zachwyca grafiką i oferuje wyśmienite wrażenie prędkości, a system sterowania jest na tyle czuły, że kraksy powodowane są wyłącznie przez nasze własne błędy, a nie przez niedostatki interfejsu. Produkcja oferuje także bogatą zawartość, która starcza na długie godziny. Co ciekawe początkowo miała to być pozycja free-to-play i dopiero sami gracze przekonali autorów do przestawienia się na premium, bez żadnych mikropłatności. Produkcji zdecydowanie wyszło to na dobre.

Dark Echo

Nasza kolejna propozycja to jeden z najlepszych i najbardziej oryginalnych mobilnych horrorów ostatnich lat. Twórcy postanowili wykorzystać dobrze znaną każdemu twórcy filmów grozy regułę – najstraszniejsze potwory to te, których nie widzimy, gdyż nawet najbardziej kreatywny artysta nigdy nie wymyśli nic równie przerażającego jak nasza własna wyobraźnia. W Dark Echo wcielamy się w mężczyznę kroczącego przez skąpane w absolutnym mroku pomieszczenia. Brak jakiegokolwiek światła sprawia, że musi polegać na słuchu. Wizualnie jest to reprezentowane przez linie dźwięku, odbijające się od ścian i przeszkód. Daje nam to wystarczającą orientację w otoczeniu, aby móc je eksplorować, ale jednocześnie czyni nas straszliwie bezbronnymi. Naszym głównym zadaniem jest odnajdywanie na mapach punktów wyjścia. Nie jest to łatwe, gdyż polują na nas różnorodne monstra. Ostrożne kroki mogą nam pozwolić uniknąć wykrycia, ale generowane przez nie linie są krótkie i utrudniają orientację. Natomiast głośny bieg umożliwia w miarę łatwe odkrycie układu mapy, ale przyciąga wszystkie bestie z okolicy. Ten pomysł świetnie sprawdza się w akcji i podczas zabawy o ciemku i ze słuchawkami na uszach gra potrafi być autentycznie przerażająca.

Swap Heroes 2

Warto także zainteresować turową strategią Swap Heroes 2. Cała zabawa kryje się w nietypowym systemie walki, w którym przed każdą kolejną rundą gracz wprowadza jedną zmianę w ustawieniu drużyny (np. przeniesienie do pierwszej linii postaci, która w poprzedniej akcji znajdowała się na tyłach), a następnie na podstawie uzyskanej w ten sposób formacji nasi podwładni wykonują ataki i bronią się przed wrogami. Wbrew pozorom, ta prostota wcale nie czyni gry łatwą. Postacie dysponują unikalnymi umiejętnościami, dlatego ich pozycja odgrywa kluczową rolę. Ponadto nie możemy pozwolić sobie na żadne straty w ludziach i zgon nawet jednego herosa wymusza powtórzenie bitwy.

Alto's Adventure

Ostatnią produkcją z lutego, którą chcemy Wam polecić jest Alto's Adventure. To zręcznościówka typu endless runner, w której kierujemy snowboardzistą mknącym przez zaśnieżoną krainę. Po drodze musimy unikać zderzenia z przeszkodami, zbierać gwiazdy i wykonywać skoki nad przepaściami. W sumie nic nowego, ale wszystkie te elementy zostały doskonale dopracowane i zapewniają masę frajdy. Tym jednak co wynosi ten projekt nad tłum innych przedstawicieli gatunku jest oprawa audiowizualna, która zapiera dech w piersiach. Zwiedzana kraina jest po prostu przepiękna i co chwila zaskakuje nowymi pomysłami, a przygodzie towarzyszy wpadająca w ucho muzyka. Zamiast opisywać majestat tej gry lepiej po prostu doradzę obejrzenie zwiastuna.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej