autor: Miriam Moszczyńska
Ubisoft wycofuje swoje gry ze sprzedaży w Rosji
Ubisoft dołącza do grona firm, które wycofały swoje gry ze sprzedaży w Rosji. Pomaga również pracownikom z Ukrainy w ucieczce z kraju ogarniętego wojną.
Nakładania sankcji na Rosję ciąg dalszy. Tym razem do pokaźnego już łańcucha przedsiębiorstw wykluczających Rosję ze światowego rynku dołącza Ubisoft. Jak podaje serwis Bloomberg, firma wstrzymuje sprzedaż swoich produktów na terenie Rosji.
Ubisoft idzie śladem konkurencji
Jak przekazał rzecznik prasowy korporacji, wycofuje ona ze sprzedaży zarówno fizyczne, jak i cyfrowe kopie swoich gier.
Oczywiście francuski producent nie jest pionierem w tej kwestii. Już od kilku dni słyszymy (i zapewne jeszcze będziemy słyszeć) o innych spółkach podejmujących podobne kroki.
Może Cię zainteresować:
- Kupując This War of Mine, wspieracie Ukrainę i możecie ujrzeć prawdziwą stronę wojny
- Wojna w Ukrainie - duzi zaczęli działać, ale mogą znacznie więcej
- Poznajmy sąsiadów - gry z Ukrainy, na które warto zwrócić uwagę
Pracownicy Ubisoftu na Ukrainie
W kontekście Ubisoftu trzeba też wspomnieć, że posiada on dwa oddziały zlokalizowane na Ukrainie – w Kijowie oraz Odessie.
Rzecznik prasowy zapewnia, że firma wyciągnęła pomocną dłoń w stronę tych, którzy zdecydowali się uciec z kraju, organizując dla nich mieszkania w sąsiadujących państwach.
Lawina sankcji
Poza studiami deweloperskimi gier wideo również inne branże nakładają ograniczenia na Rosję. Przykładem może być tutaj wczorajsza decyzja Netflixa o wycofaniu stamtąd swojej usługi czy też całkiem spora lista firm technologicznych, które odcięły się od tego kraju.
Na koniec warto wspomnieć, że nie tylko wielkie korporacje mają wpływ na to, jak potoczy się ten konflikt. Sposobami na wsparcie Ukrainy są też zbiórki pieniędzy – w tym „Polscy gracze dla Ukrainy”, organizowana przez polskie redakcje growe oraz youtuberów – czy lokalne działanie na rzecz uchodźców.