autor: Janusz Guzowski
Ubisoft usuwa z kont Uplay gry pochodzące od nieautoryzowanych pośredników? [Aktualizacja]
Użytkownicy platformy Uplay donoszą, że kupione u nieautoryzowanych pośredników gry firmy Ubisoft zostały usunięte z ich kont. Akcja ma prawdopodobnie na celu walkę ze sprzedażą kradzionych kodów, jednak poszkodowani są w dużej mierze także posiadacze legalnych egzemplarzy. Jak dotąd francuskie studio nie odniosło się oficjalnie do całej sprawy.
Zostałeś poszkodowany? Napisz do nas!
Chcemy pomóc poszkodowanym poprzez kontakt ze sklepami, wydawcami, sięgniemy także po opinie prawników. Potrzebujemy do tego faktycznych przypadków
- Jaka gra została usunięta i gdzie została zakupiona?
- Jak wyglądał komunikat ze strony wydawcy, czy może po prostu gra wyparowała z biblioteki?
- Czy reklamacja u sprzedawcy była skuteczna? Jak wyglądała?
- Jeżeli była nieskuteczna czy została podjęta próba kontaktu z wydawcą, jaka była odpowiedź?
Swoje przypadki zgłaszajcie na adres [email protected]
Firma Ubisoft nie należy do najbardziej skutecznych, jeśli chodzi o kreowanie pozytywnego wizerunku. Liczne kontrowersyjne działania w ostatnim czasie – oskarżenia o obniżony poziom grafiki w grze Watch_Dogs, problemy z Assassin's Creed: Unity, przekłamania w porównaniu Heroes of Might & Magic III z odświeżoną wersją czy antypirackie zabezpieczenia, które okazywały się problemem głównie dla uczciwych graczy – spowodowały, że koncern jest często postrzegany jako ignorującą graczy korporację nastawioną wyłącznie na zysk.
Z pewnością ostatnie wydarzenia nie poprawią tej sytuacji. Od piątku użytkownicy platformy Uplay donoszą, że z ich kont znikają gry firmy Ubisoft kupione u pośredników nieautoryzowanych przez koncern. Pierwsze doniesienia mówiły jedynie o ostatniej odsłonie cyklu Far Cry, jednak szybko okazało się, że Francuzi usuwają z bibliotek także inne tytuły – Watch_Dogs, Assassin's Creed: Unity czy wcześniejsze części Far Cry.
Prawdopodobnie celem wydawcy jest walka ze sprzedażą kradzionych kodów, jednak w dużej mierze poszkodowani są także posiadacze legalnych egzemplarzy. Część graczy donosi, że z ich bibliotek zniknęły gry kupione u pośredników, którzy dołączali dowód zakupu klucza w oficjalnym sklepie Ubisoftu. Warto zauważyć, że nawet niższa cena nie musi wskazywać na nielegalne źródło zakupu – część sprzedawców może pozwolić sobie na niższą stawkę dzięki zakupom hurtowym lub skupowaniu niechcianych kodów podarunkowych. Transakcje tego typu są dość popularne w serwisach ogłoszeniowych czy na portalach aukcyjnych. Dodajmy, że na stronie firmy Ubisoft próżno szukać przejrzystej listy autoryzowanych sprzedawców.
Według doniesień problem dotyczy kluczy kupionych u takich pośredników jak G2A, G2Play, CJS czy Kinguin. Wśród poszkodowanych są także osoby dokonujące zakupów na terenie Polski. Firma Ubisoft nie odniosła się oficjalnie do sprawy, jednak za pośrednictwem Twittera poleciła poszkodowanym użytkownikom kontakt ze sklepem, w którym dokonali zakupu.
AKTUALIZACJA: Przedstawiciel serwisu Kinguin tak odniósł się do zaistniałej sytuacji „Jest nam niezwykle przykro z powodu wczorajszych wydarzeń (…) Sytuacje, takie jak powyższa, zdarzają się niezwykle rzadko. I zawsze są powodem niepotrzebnych stresów, za co chcielibyśmy wszystkich przeprosić. Z całą mocą chcemy też podkreślić, że każdy z naszych klientów dostanie od nas pełne wsparcie i pomoc.Niezwłocznie przeprowadzone zostanie też wewnętrzne śledztwo mające na celu sprawdzenie źródła podchodzenia feralnych kluczy oferowanych przez jednego ze sprzedawców. Kinguin nigdy nie tolerował i nie będzie tolerować wystawiania do sprzedaży produktów wątpliwego pochodzenia.”