Tysiące graczy doceniło wysiłki tego samotnego twórcy. 92% pozytywnych opinii na Steamie dla Rogue: Genesia 1.0
Rogue: Genesia daleko do wyników Vampire Survivors, ale twórca tej produkcji typu bullet heaven nie może narzekać na premierę pełnej wersji swojej gry.

Premiera Rogue: Genesia w wersji 1.0 okazała się sukcesem dla jej samotnego twórcy.
Ouadi Huard wypuścił swoje debiutanckie dzieło we wczesnym dostępie we wrześniu 2022 roku. Nie był to hit na miarę Slay the Spire czy Vampire Survivors (z których twórca wyraźnie zaczerpnął inspiracje), ale ponad 5 tysięcy osób jednocześnie w „peaku” i więcej niż 3 tysiące pozytywnych recenzji w niecałe 3 miesiące to wciąż znakomity wynik dla tak małej produkcji.
Oczywiście de facto samotny rozwój gry – nawet ze wsparciem wydawcy, firmy Gamersky Games (znanej z Greedland i Dice & Fold) – musiał zająć trochę czasu. Czy raczej powinien, bo do końca 2022 roku Rogue: Genesia otrzymało dwie duże aktualizacje i mnóstwo pomniejszych hotfixów. Ba, już na początku 2023 roku twórca napomknął o fanowskich modyfikacjach.
Rozwój gry trwał w najlepsze także przez kolejne dwa lata i nawet w spokojniejszych okresach Huard pozostawał w kontakcie z fanami. To więcej, niż można powiedzieć o wielu projektach w Steam Early Access.
Rogue: Genesia 1.0 małym hitem Steama
Przez ten czas liczba graczy nie utrzymała się na premierowym poziomie i przez większość czasu w grze bawiło się kilkuset użytkowników Steama jednocześnie. Nie żeby był to zły wynik dla małej gry single player, ale mimo wszystko był to znaczny spadek.
Zmienił to dopiero debiut wersji 1.0. Nowy świat rangi A i rozszerzenie na niego (oraz kategorię B) trybu przetrwania, opcja „pętli” (run loop, czyli de facto restartu gry z potężniejszymi wrogami, więkczą liczbą zdobywanych punktów doświadczenia oraz gorszymi łupami) oraz nowe karty, talenty i artefakt – patch przyniósł ze sobą sporo dobra dla graczy i przede wszystkim przypomniał im o istnieniu gry.
Efektem tego był nowy rekord Rogue: Genesia na Steamie: prawie 6 tysięcy osób w grze jednocześnie. Wynik ten osiągnieto wczoraj, 2 dni po wyjściu z wczesnego dostępu. W chwili publikacji tego tekstu w dziele Huarda przebywało blisko 4 tysiące użytkowników naraz.
W parze z tym idą wciąż znakomite oceny – choć minimalnie słabsze z ostatnich 30 dni. Niemniej na prawie 6 tysięcy opinii 92% jest pozytywnych, a nawet ostatnie „gorsze” recenzje dają grze 85% „plusów”. Gracze docenili wspomnianą aktywność twórcy, a niektórzy posunęli sie do chyba nieco przesadzonego stwierdzenia, że to jedna z najlepszych gier z gatunku bullet heaven (czyli w stylu Vampire Survivors).
Do 21 marca Rogue: Genesia można zakupić w promocyjnej cenie 44,87 zł. Jeśli wahacie się z zakupem, na Steamie dostępna jest bezpłatna wersja demo.