Twórcy Tom Clancy's The Division: Tytuł nie jest satysfakcjonujący dla wysokopoziomowych graczy

Autorzy gry Tom Clancy's The Division przedstawili nowe informacje dotyczące aktualizacji oznaczonej numerem 1.2, która pojawi się w przyszłym tygodniu. Potwierdzili również, że tytuł nie miał do tej pory satysfakcjonującej zawartości dla wysokopoziomowych graczy.

Gra Tom Clancy's The Division okazała się nadspodziewanie popularnym tytułem, nawet mimo licznych kontrowersji wywoływanych problemami technicznymi i plagą oszustw w rozgrywkach multiplayer. Zyski ze sprzedaży tytułu przekroczyły oczekiwania producenta i praktycznie zagwarantowały dalszy rozwój serii. Fani wielokrotnie zaznaczali jednak, że produkcja, która podobnie jak Destiny zbudowana jest na podobieństwo klasycznych MMO, nie posiada wystarczająco interesującej zawartości dla wysokopoziomowych i zaangażowanych graczy. Na kilka dni przed premierą aktualizacji oznaczonej numerem 1.2, deweloperzy przyznali, że rzeczywiście pominęli ten kluczowy element zabawy. Quentin Correggi, reprezentujący Ubisoft, stwierdził:

Stworzyliśmy przepiękny świat, który gracze eksplorują z radością w trakcie zdobywania doświadczenia. Prawdą jest jednak, że kiedy dotrą oni do końca gry, nie mają już zbyt dużo do zrobienia na naszej otwartej mapie.

Problem ten ma w dużej części zniwelować patch 1.2, o nazwie Konflikt, o którym szerzej napisaliśmy w środę. Debiutująca 24 maja łatka wprowadzi szereg nowych aktywności, misji i zadań, uatrakcyjniających rozgrywkę najzagorzalszym fanom tytułu. Największą atrakcją aktualizacji będzie wprowadzenie do gry nowego najazdu, zatytułowanego Czyste Niebo. Konflikt doda także dodatkowe zestawy ekwipunku oraz system ważnych celów. Oficerowie w bazach mają dawać nam zlecenia wyeliminowania konkretnych przeciwników. Na ich odnalezienie i likwidację otrzymamy ograniczony czas i jeśli przekroczymy ten limit, to misja zniknie na zawsze. Rozgrywkami wieloosobowymi wstrząśnie także możliwość przechwytywania ekwipunku przeciwników, korzystających z helikoptera transportowego. Gracze będą mogli teraz przeciąć linę, na której wisi ładunek, rozsypując jego zawartość. Drużyny mają dzięki temu być zmuszone do aktywnego bronienia zajętych pozycji, a także zdobytego majątku i przedmiotów.

Zmiany w systemie zdobywania ekwipunku mają przyśpieszyć i uatrakcyjnić rozgrywkę

Równie istotne zmiany, o których szerzej nie wspominano w środę, wprowadzone zostaną do systemu zdobywania ekwipunku. Nowości podsumowane zostały szczegółowo przez deweloperów na oficjalnym blogu The Division. Zdobywana na polu walki broń wysokiej jakości, także ta na najwyższych poziomach, ma teraz częściej wpadać w nasze ręce. Szybciej otrzymamy także inne potrzebne nam przedmioty. Twórcy chcą przy tym, by wysokopoziomowi gracze, liczący na podniesienie swojej skuteczności w walce, nie byli skazani wyłącznie na crafting i czerpali z rozgrywki większą przyjemność. Dlatego będą mogli oni teraz łatwiej znaleźć satysfakcjonujące ich wyposażenie. Dotyczyć będzie to wszystkich rodzajów misji i wariantów zabawy. Nowinką są także tajemnicze zamknięte skrzynki, wypadające z pokonanych komputerowych przeciwników. Ich zawartość poznamy dopiero po wysłaniu ich w bezpieczne miejsce. Jakość i poziom wchodzących w ich skład elementów zależy od poziomu wrogów.

Konflikt będzie drugim darmowym rozszerzeniem/aktualizacją do Tom Clancy’s The Division. Pierwszy, zatytułowany Najazdy (ang. Incursion), ukazał się 12 kwietnia. W planach twórców są jeszcze trzy płatne DLC – Podziemia (ang. Underground), Przetrwanie (ang. Survival) oraz Ostatni Bastion (ang. Last Stand), które powinny ukazać się w tym roku