autor: Michał Kułakowski
Twórcy serii Metro pracują nad nową grą z otwartym światem
W wywiadzie poświęconym technicznej stronie przygotowania nowej wersji dwóch części cyklu Metro, przedstawiciel studia 4A Games zdradził, że kolejnym projektem dewelopera będzie gra posiadająca otwartą sandboksową strukturę rozgrywki i świata.
Produkcje 4A Games potrafią wyciskać siódmego poty z komputerów PC. W przypadku nowego tytułu będzie zapewne nie inaczej
Serwis Eurogamer zamieścił obszerny wywiad z jednym z przedstawicieli studia 4A Games, które odpowiedzialne jest za stworzenie dwóch odsłon serii Metro, opartej na bestsellerowym cyklu powieści science-fiction. Choć rozmowa skupiała się przede wszystkim na technicznej stronie nowych edycji gier Metro 2033 i Metro: Last Light, które w tym tygodniu debiutują na PC oraz konsolach Xbox One i PlayStation 4, twórca zdradził kilka ciekawostek związanych z kolejnym projektem zespołu deweloperskiego.
Tajemniczy tytuł 4A Games, w przeciwieństwie do obu części Metro, ma posiadać bardziej otwartą sanboksową strukturę rozgrywki. Mimo tej istotnej zmiany będzie wciąż skupiał się przede wszystkim na dostarczeniu ciekawiej i wciągającej warstwy fabularnej, zachęcającej gracza do eksploracji fikcyjnego świata. Produkcja gry ruszyła pełną parą po zakończeniu prac nad kolekcją Metro Redux. Projekt jest sporym wyzwaniem dla deweloperów, którzy chcą tym razem poeksperymentować z rozwiązaniami technicznymi dotychczas nieobecnymi w ich dziełach.
Co ciekawe, przedstawiciel 4A Games wyraził przekonanie, że w przypadku portu nowego tytułu na konsole Xbox One i PlayStation 4, autorzy nie będą starać się za wszelką cenę zachować wydajności rzędu 60 klatek na sekundę i najpewniej ograniczą się jedynie do 30 fps-ów. W zamian za to, chcą zaskoczyć odbiorców nowymi efektami graficznymi, które bez wprowadzenia pewnych ograniczeń byłyby nie do osiągnięcia na tych platformach. Oznacza to tym samym, że na komputerach PC, które nie muszą mierzyć się z podobnymi ograniczeniami technicznymi, twórcy zaoferują znacznie lepszą jakość przygotowywanej grafiki, AI czy fizyki obiektów. Przypomnijmy, że porty obu części Metro na nowych platformach Microsoftu i Sony działają bez problemu w 60 fps-ach, co jak zauważyło 4A Games zostało osiągnięte dzięki drobiazgowej optymalizacji kodu, z którą niestety często nie radzi sobie wielu innych i większych deweloperów.
Poza tymi zdawkowymi informacjami nie mamy w tej chwili żadnych innych konkretnych szczegółów na temat projektu. Możemy tylko przypuszczać, że będziemy mieli do czynienia z FPS-em z elementami survivalowymi lub RPG. Prace nad tytułem są zapewne prowadzone równocześnie w nowej siedzibie 4A Games na Malcie, do której studio oficjalnie przeniosło się w maju tego roku oraz w Kijowie.
- Recenzja gry Metro Redux - znacznie piękniejsza postapokalipsa
- Oficjalna strona serii Metro
- Oficjalna strona 4A Games