Twórcy Hogwarts Legacy obiecali brak mikropłatności, ale teraz są wątpliwości
Hogwarts Legacy zostało zaklasyfikowane jako gra odpowiednia dla osób powyżej 15. roku życia w Australii. Tamtejsza komisja w opisie produktu zawarła m.in. mikropłatności.
Do premiery Hogwarts Legacy zostało jeszcze kilka miesięcy, ale już teraz w sieci widać niepokojące sygnały dotyczące produkcji studia Avalance Software.
Nie tak dawno gracze narzekali na ekskluzywną zawartość, która pojawi się wyłącznie na konsolach PlayStation. Teraz okazuje się, że powodów do narzekań może być więcej i, co gorsza, mają być związane ze znienawidzonymi mikrotransakcjami.
Australijska poszlaka
Jeszcze w marcu tego roku deweloperzy przekonywali, że Hogwarts Legacy będzie grą wolną od wszelkiego rodzaju mikropłatności.
Jednak australijska rządowa komisja ds. klasyfikacji wiekowej gier wydaje się mieć inne informacje na ten temat. Na jej oficjalnej stronie możemy wyczytać, że Hogwarts Legacy dostało kategorię M (czyli 15+).
W opisie zawarto wzmiankę, że gra zawiera takie elementy jak przemoc, elementy ponadnaturalne oraz mikrotransakcje właśnie.
Póki co rewelacje australijskiej komisji nie zostały w żaden sposób skomentowane ani przez Avalanche Software, ani przez wydawcę – Warner Bros. Chociaż możliwe jest, że mikrotransakcje ostatecznie do gry nie trafią, a całość to pomyłka, to w tym momencie wiele osób może mieć wątpliwości.
Przypominam, że Hogwarts Legacy zadebiutuje 10 lutego 2023 roku na PC, PS4, PS5, Xboksie One oraz Xboksie Series X|S. Gra ma ukazać się również na Nintendo Switchu, jednak w późniejszym terminie, który nie jest jeszcze znany.