Twórca Siedem powraca ze zwiastunem filmu nakręconego dla Netflix
W sieci pojawił się pierwszy teaser Mank, czyli nowego filmu Davida Finchera – twórcy między innymi Siedem oraz Podziemnego kręgu. Produkcja z Garym Oldmanem w roli głównej zadebiutuje na platformie Netflix 4 grudnia.
Sześć lat – tyle minęło od premiery Zaginionej dziewczyny, czyli ostatniego filmu w reżyserii Davida Finchera. Choć przez ten czas twórca takich uznanych przez widzów i krytyków pozycji, jak Siedem, Podziemny krąg, The Social Network czy Zodiak, zdecydowanie nie próżnował (był on zaangażowany w produkcję chociażby Mindhuntera czy Miłości, śmierci i robotów), to fani jego talentu z pewnością nie mogą się już doczekać kolejnego pełnometrażowego dzieła. Będzie to Mank z Garym Oldmanem w roli głównej. Zadebiutuje on na platformie Netflix 4 grudnia tego roku (a nieco wcześniej, bo w listopadzie, pojawi się w wybranych kinach). Poniżej możecie obejrzeć pierwszy teaser tego tytułu.
Mank opowie historię Hermana J. Mankiewicza. Jest to postać, którą miłośnicy kina, zwłaszcza klasycznego, powinni kojarzyć. To właśnie on wraz z Orsonem Wellsem napisał scenariusz do kultowego Obywatela Kane'a, za który w 1942 roku otrzymał Oscara. O trudnościach w pracach nad tym filmem opowie najnowsza produkcja w reżyserii Davida Finchera.
Warto zaznaczyć, że Mank to projekt dość osobisty dla Davida Finchera. Scenariusz do tego filmu napisał bowiem Jack Fincher, jego ojciec. Zmarł on na raka w 2003 roku.
Prócz Oldmana w Manku zobaczymy między innymi Amandę Seyfried, Lily Collins, Charlesa Dance'a, Toma Burke'a, Toma Pelphreya, Tuppence'a Middletona, Sama Troughtona i Ferdinanda Kinglseya. Muzykę do produkcji stworzył duet Trent Reznor i Atticus Ross, który przygotował chociażby oscarową ścieżkę dźwiękową do The Social Network. Na papierze wszystko to prezentuje się zatem całkiem imponująco i miejmy nadzieję, że otrzymamy naprawdę wybitne kino.