autor: Krzysztof Nieradko
Twitch zmienia zasady transmisji na żywo – zero tolerancji dla nagich torsów
Serwis Twitch wprowadził nowe zasady użytkowania swoich usług podczas tworzenia transmisji na żywo. Firma wymaga teraz od nagrywających stosownego odzienia, a zatem zakazane jest tworzenie materiałów nago, w samej bieliźnie albo też w inny strojach, które byłyby seksualnie sugestywne.
Twitch, najpopularniejsza platforma medialna udostępniająca strumieniowe wideo, wprowadził do swojego regulaminu nowe zasady korzystania z serwisu podczas tworzenia transmisji na żywo. Zgodnie z niedawno wprowadzonymi restrykcjami, nagrywający podczas publikowania swoich materiałów będą musieli być odziani w stosowne ubranie. Zakazane będzie zatem występowanie przed kamerą nago, w bieliźnie czy wszelkich innych strojach, które mogłyby zostać uznane za seksualnie sugestywne. Twórcy Twitcha sugerują tym, którzy chcieliby się pochwalić swoim „sześciopakiem”, aby zrobili to na plaży podczas meczu piłki siatkowej. A co jeśli komuś będzie najzwyczajniej w świecie gorąco i w celu ochłody zdejmie odzienie wierzchnie? Cóż, na to firma także ma sposób – wystarczy skierować kamerę na twarz, a nie nagi tors.
Najnowsza aktualizacja wspomnianego już regulaminu niewątpliwie wzbudzi wśród części graczy spore zdziwienie. Najbardziej zaskoczeni będą najpewniej ci, którzy w prezentowaniu wspomnianych już niejednokrotnie przeze mnie „nagich torsów” nie widzą niczego złego. Firma chce jednak za sprawą tych wymogów z całą pewnością chronić najmłodszych użytkowników swojego serwisu, jak również ograniczyć być może pojawiające się w kontekście niektórych nagrywających sformułowania o zabarwieniu seksualnym.
Dajcie znać w komentarzach, co myślicie o najnowszych zmianach w regulaminie Twitcha.
Twitch to obecnie najpopularniejsza platforma medialna pozwalająca na streamowanie nagrywanych materiałów wideo. Usługa dostępna jest na takich platformach jak komputery osobiste, konsolach PS4, Xbox One czy systemach iOS oraz Android. W sierpniu tego roku Twitch kupiony został przez firmę Amazon, która w celu dokonania transakcji wyłożyła 970 milionów dolarów.