Twitch tworzy kategorię dla streamów hot tube i traci nad nią kontrolę
Twitch znalazł odpowiednie miejsce dla basenowych streamerek pokroju Amouranth i Indiefoxx. Nowa kategoria Pools, Hot Tubs, and Beaches stała się jednak poletkiem dla naciągaczy.
- Twitch wprowadził kategorię Pools, Hot Tubs, and Beaches, do której trafiły wszystkie streamy z basenów etc.
- Z nowego rozwiązania korzystają oszuści podszywający się pod popularnych twórców. Namawiają oni do darowizn, jednocześnie udostępniając stare treści i zdjęcia.
- W kategorii można znaleźć przedziwne streamy m.in. z postacią Jezusa Chrystusa w roli głównej.
Platforma Twitch wprowadziła kategorię Pools, Hot Tubs, and Beaches. Stworzyła w ten sposób miejsce dla streamerek w skąpych strojach, które przesyłają obraz z wanien, basenów oraz jacuzzi. Treści o zabarwieniu erotycznym serwowane przez Amouranth czy Indiefoxx nie powinny już przeszkadzać zbulwersowanej społeczności. Przynajmniej w teorii.
W ten sposób platformie udało się zjeść ciastko i mieć ciastko. Jej włodarze nie chcieli bowiem banować tego typu materiałów, skoro przynoszą one zyski. Zgodnie z wpisem na oficjalnym blogu, Twitch nie zamierza wyciągać żadnych konsekwencji za „bycie atrakcyjnym”. Najlepiej tezę tę obrazuje zdanie: „bycie sexy nie jest niezgodne z naszymi zasadami”. Nadal można jednak debatować, czy pluskanie się w skąpym stroju w basenie, wannie lub jacuzzi to już epatowanie erotyzmem, czy też nie. Kategoria zmienia położenie streamów, ale raczej nie uciszy niezadowolonych użytkowników.
Nad tym zagadnieniem nie będzie się zastanawiać Amouranth, która po odcięciu od reklam postanowiła zrezygnować ze streamów typu hot tube.
Pools, Hot Tubs, and Beaches - oszuści walczą o uwagę użytkowników
We wspomnianym wcześniej wpisie na blogu Twitch przyznaje też, że nowa kategoria jest doraźnym rozwiązaniem, podobnie do wprowadzonego niedawno przycisku „nie interesuje mnie to”. Być może jej twórcy będą musieli przyspieszyć prace nad lepszą solucją.
Na pomyśle platformy korzystają oszuści, którzy podszywają się pod popularne streamerki, udostępniając archiwalne zdjęcia i materiały video. Przyciągają w ten sposób uwagę użytkowników, zachęcają do subskrypcji czy darowizn. Co ciekawe, zainteresowaniem cieszą się nawet materiały, w których nie dzieje się dosłownie nic - wyświetlana jest jedynie informacja np. o zmianie bikini. Twitch na razie nie skomentował ani nie pozbył się tego problemu.
To jak to jest z tymi streamami z basenów? Znacie, oglądacie?
