autor: Radosław Grabowski
Trzy gry spod znaku Mega Man Star Force zmierzają ku konsoli Nintendo DS
Konsola Game Boy Advance ma bardzo udaną serię Mega Man Battle Network. Z kolei Nintendo DS dostanie, zgodnie z czerwcowymi doniesieniami, grę o podobnej stylistyce. Teraz wszystko stało się jasne, ponieważ korporacja Capcom oficjalnie zapowiedziała pozycję o nazwie Mega Man Star Force, stanowiącą pierwszą część z przyszłego cyklu. Rynkowa premiera gotowego produktu nastąpi jesienią 2007 roku.
Konsola Game Boy Advance ma bardzo udaną serię Mega Man Battle Network. Z kolei Nintendo DS dostanie, zgodnie z czerwcowymi doniesieniami, grę o podobnej stylistyce. Teraz wszystko stało się jasne, ponieważ korporacja Capcom oficjalnie zapowiedziała pozycję o nazwie Mega Man Star Force, stanowiącą pierwszą część z przyszłego cyklu. Rynkowa premiera gotowego produktu nastąpi jesienią 2007 roku.
Do sklepów trafią de facto trzy gry (podtytuły: Dragon, Leo i Pegasus), różniące się drobnymi elementami, aczkolwiek myśl przewodnia pozostanie wszędzie taka sama. Zatem przeniesiemy się do XXIII wieku, kiedy racji bytu nie będą mieć już cybernetyczne wirusy i przestępstwa w Sieci. Technologia osiągnie niebotyczny poziom, a ogromne znaczenie zyskają fale elektromagnetyczne klasy EM. Tworzyć one mają tzw. Drogę Fal – właśnie na nią trafi główny bohater. Będzie nim chłopiec imieniem Subaru Hoshikawa, który otrzyma zadanie ocalenia Ziemi przed najazdem obcej cywilizacji. W tym celu zostanie przetransformowany w fale EM, zyskując w ten sposób formę tytułowego Mega Mana.
Zabawa polegać ma na poruszaniu się w dwóch równoległych światach – zarówno w rzeczywistym, jak i cyfrowym. W zależności od wersji Mega Man Star Force protagonista dysponować będzie odmiennymi zdolnościami. W przypadku edycji o nazwie Dragon bohater zyska więc moc leśnego Zielonego Smoka, pozwalającą chociażby na atakowanie za pomocą niezwykle ostrych liści. Z kolei Pegasus przypisany będzie do żywiołu wody, a Leo do ognia. Walka z przeciwnikami odbywać się ma natomiast w ramach specjalnych plansz o wymiarach trzy na pięć pól – wszystko ukazane z perspektywy trzeciej osoby.