autor: Krzysztof Sobiepan
Tony Hawk zakończył współpracę z Activision
Znany skater Tony Hawk potwierdził na Twitterze, że nie pracuje już nad kultową serią Tony Hawk's Pro Skater. Błagający go o remastery i działające serwery fani powinni jakoby zwrócić się do posiadacza marki – Activision.
Tony Hawk – kiedyś marka gigant, teraz stała się równie podstarzała, jak obchodzący w tym roku pięćdziesiąte urodziny zawodnik sportów ekstremalnych. Hawk podpisał kontrakt z Activision w 1998 roku i niedługo potem sygnowana jego nazwiskiem seria Pro Skater samodzielnie stworzyła nową niszę na rynku gier komputerowych. Teraz najbardziej rozpoznawalny skater świata studzi jednak temperament fanów na swoim Twitterze:
Do wszystkich, którzy proszą mnie o remastery starych gier lub narzekają na niedziałające serwery THPS: Activision posiada licencję THPS, a ja już z nimi nie współpracuję. Jeśli miałbym umiejętności/pozwolenie na włączenie serwerów lub przepisanie kodu na nowsze systemy samodzielnie, chętnie bym to zrobił…
Birdman oficjalnie potwierdza więc koniec swojej relacji z wydawcą. Oznacza to, że rozpoczęty w 1999 roku cykl najpewniej nie będzie już rozwijany. Prawdę mówiąc, nie jest to nic dziwnego, gdyż odpowiedzialni za „złote lata” marki członkowie studia Neversoft nie dotykali wirtualnych skateboardów od 2007 roku i Tony Hawk’s Proving Ground (biedacy pomagali potem przy Guitar Hero, a ostatecznie zostali wchłonięci przez Infinity Ward po tragicznym Call of Duty: Ghosts). Później Tony staczał się już tylko z half-pipe’a pod przewodnictwem zespołu Robomodo, który najpierw zaserwował graczom absurdalne i drogie kontrolery w kształcie deski (RIDE, SHRED), potem remaster oryginału, a w 2015 roku strzelił sobie w stopę kolejną „pełnoprawną” częścią w postaci Tony Hawk's Pro Skater 5, która łamała jednak wszelkie kanony serii i szybko została okrzyknięta „najbardziej niedopracowaną grą roku”. Od tego czasu wydawca milczy, a powyższa wiadomość od imiennika cyklu wydaje się gwoździem do trumny. Wprawdzie Hawk wspominał coś o własnej grze, ale temat ze stycznia 2017 roku nieco ucichł przez ostatnie 12 miesięcy.
Na razie fanom pozostaje więc jedynie nostalgicznie odpalić starsze części, wsłuchać się w Supermana, Guerrilla Radio czy Alien Ant Farm i znowu poczuć się młodszym o tych parę lat.