autor: Maciej Myrcha
Tomb Raider: Legend - sutkowej afery ciąg dalszy
Przy okazji wiadomości o premierze najnowszych przygód seksownej Lary Croft, Tomb Raider: Legend, informowaliśmy również o próbie zdeprawowania młodych, niewinnych graczy przez firmę Eidos. Otóż okazało się, iż wśród tekstur gry ukrywają się perwersyjne zdjęcia sutków kobiecych!
Przy okazji wiadomości o premierze najnowszych przygód seksownej Lary Croft, Tomb Raider: Legend, informowaliśmy również o próbie zdeprawowania młodych, niewinnych graczy przez firmę Eidos. Otóż okazało się, iż wśród tekstur gry ukrywają się perwersyjne zdjęcia sutków kobiecych! Oczywiście, w naszym kraju możemy z tego się pośmiać, jednak w USA, którego społeczeństwo jest nieco dziwne, a do tego cały czas żyjące feralnym modem do GTA: San Andreas, całą sprawę potraktowano niezwykle poważnie.
Na pytanie, czy wspomniane tekstury występują w europejskiej wersji gry, przedstawiciele Eidosa nabrali wody w usta, jednak zdenerwowali tym redaktorów serwisu Xboxic, którzy pier(w)si wpadli na ślad afery sutkowej. Zdenerwowanie zaowocowało faktem wyciągnięcia na światło dzienne oryginalnych tekstur. Potwierdzono tym samym, że amerykańska wersja gry została już pozbawiona nadmiaru „golizny” przed premierą, a europejska, z racji tego, iż zadebiutowała kilka dni wcześniej, musiała zostać „odsutkowana” patchem v.1.1.