autor: Kamil Zwijacz
Tom Clancy's Rainbow Six: Siege jednak bez polskiego sezonu
Firma Ubisoft zaktualizowała plany na drugi rok życia strzelanki Tom Clancy's Rainbow Six: Siege. W najbliższych miesiącach tytuł będzie naprawiany, a najbardziej ucierpi na tym polski sezon, który zniknął z rozpiski. Nie doczekamy się więc rodzimej mapy, ale otrzymamy dwóch operatorów jednostki GROM.
Pod koniec 2016 roku poznaliśmy plany firmy Ubisoft związane z dalszym rozwojem strzelanki Tom Clancy's Rainbow Six: Siege. W tym roku mieliśmy doczekać się czterech sezonów. Pierwszy, hiszpański, odbył się zgodnie z planem. W tym miesiącu miał się rozpocząć sezon związany z Hongkongiem, ale został on przełożony (start w sierpniu). Pierwotnie zakładano, że w tym czasie odbędzie się polski sezon, ale ostatecznie go nie będzie, choć podczas dwóch ostatnich wydarzeń (Hongkong i Korea) doczekamy się operatorów jednostki GROM. Ponadto zamiast czterech map otrzymamy tylko trzy (wypadła ta związana z naszym krajem). Bardziej przejrzyście zostało to pokazane na poniższych grafikach.
Dlaczego zdecydowano się na takie zmiany? Deweloper postanowił przeznaczyć najbliższe trzy miesiące na ulepszanie gry. Oznacza to poprawienie warstwy technologicznej (lepszy matchmaking, szybsze serwery i dodatkowe funkcje), nowy proces dodawania zawartości (najpierw serwery testowe, później PC-ty i na końcu konsole). Dodatkowo, w razie poważnych problemów po wprowadzeniu nowej aktualizacji, twórcy będą mogli przywrócić grę do poprzedniej wersji. Ponadto najważniejsze błędy zgłaszane przez społeczność będą rozwiązywane mniejszymi partiami, by przyspieszyć cały proces.
Chęć ulepszania gry z pewnością należy zaliczyć na plus, szkoda tylko, że ucierpiał na tym akurat nasz sezon i najwidoczniej w tym roku nie doczekamy się rodzimej mapy. Dobrze, że chociaż GROM się ostał.
- Rainbow Six: Siege – kompendium wiedzy
- Recenzja gry Tom Clancy's Rainbow Six: Siege
- Oficjalna strona gry Tom Clancy's Rainbow Six: Siege