To nie jest OK - na Netfliksie debiutuje serial od producentów Stranger Things
Na platformie Netflix zadebiutował serial To nie jest OK od jednego z reżyserów The End of the *** World oraz producentów Stranger Things. Tytuł oparty na komiksie Charlesa Forsmana został całkiem ciepło przyjęty przez krytyków.
- Na platformie Netflix pojawił się cały, składający się z siedmiu odcinków pierwszy sezon serialu To nie jest OK.
- Produkcja została całkiem ciepło przyjęta przez krytyków.
- Jak na razie nie wiadomo, czy tytuł otrzyma drugi sezon.
Na platformie Netflix możemy znaleźć sporo pozycji traktujących o nastolatkach i różnych obliczach dorastania. Wystarczy wspomnieć takie tytuły, jak The End of the *** World, Sex Education czy Stranger Things. Dziś do tej grupy dołączyła kolejna produkcja - To nie jest OK. Wszystkie siedem trwających po około 20 minut odcinków serialu składających się na jego pierwszy sezon można już obejrzeć w popularnym serwisie zarówno z napisami, jak i lektorem.
To nie jest OK jest oparte na powieści graficznej autorstwa Charlesa Forsmana, który z resztą jest też odpowiedzialny za komiksowy oryginał The End of the *** World. Produkcja opowiada historię Sydney, zbuntowanej nastolatki, która próbuje poradzić sobie z problemami w szkole, dramatami rodzinnymi i nieodwzajemnioną miłością. Nieoczekiwanie w dziewczynie zaczynają się budzić nadnaturalne moce, co dodatkowo komplikuje sprawy.
Osobami odpowiedzialnymi za adaptację To nie jest OK w formie serialu są Christy Hall oraz Jonathan Entwistle. Ten ostatni znany jest przede wszystkim jako reżyser kilku odcinków The End of the *** World. Z kolei w ekipie producenckiej znajdują się między innymi Shawn Levy oraz Dan Cohen, którzy pracowali przy Stranger Things.
W głównych bohaterów To nie jest OK wcielają się znani między innymi z cyklu To Sophia Lillis oraz Wyatt Oleff. Co ciekawe, nie licząc ich i paru wyjątków obsada jest złożona głównie z debiutantów i aktorów niemających zbyt dużego dorobku. Wśród nich możemy wymienić Sofię Bryant, Richarda Ellisa, Zachary'ego S. Williamsa czy Aidana Wojtak-Hissonga.
Zostawmy jednak suche fakty i skupmy się na tym, w jaki sposób To nie jest OK zostało przyjęte przez media branżowe. Jak podaje serwis Rotten Tomatoes, 86% z 22 recenzji serialu jest pozytywnych, a średnia ocen wynosi 6,33/10. Recenzenci chwalą przede wszystkim to, jak naturalnie wypadają relacje między poszczególnymi bohaterami. Po prostu miło się ogląda, gdy postacie zwyczajnie się ze sobą spotykają i rozmawiają, nawet jeśli niewiele się wówczas dzieje. Tworzy to specyficzny, nieco uroczy klimat okresu dojrzewania. Słowa uznania otrzymała także Sophia Lillis. Zdaniem krytyków, aktorstwo osiemnastolatki naprawdę stoi na bardzo wysokim poziomie i w dużej mierze to dzięki niej seans całości jest tak udany.
Niestety, na To nie jest OK mocno zawiodą się osoby spodziewające się czegoś zupełnie nowego. Głównym zarzutem wysuwanym przeciw produkcji Hall i Entwistle'a jest to, że sprawia ona wrażenie mocno odtwórczej i podąża dawno już utartymi schematami opowieści o samoakceptacji.
Wybrane recenzje To nie jest OK
- Metro – 4/5
- Financial Times – 4/5
- Slant Magazine – 2,5/4
- TV Guide – 3,5/5
- Rolling Stone – 3/5
- ComicBook.com – 3/5
- Entertainment Weekly – B-
- AV Club – C+
Jak na razie nie wiadomo, czy To nie jest OK otrzyma drugi sezon. Wiele jednak wskazuje na to, że tak się stanie. Wszystko powinno okazać się jasne w najbliższej przyszłości.
