autor: Kamil Zwijacz
"To nie będzie Call of Duty w Wietnamie" - Apocalypse Now startuje na Kickstarterze
Na zakończenie dnia mamy dość zaskakującą wiadomość - na Kickstarterze rozpoczęła się zbiórka pieniędzy na grę Apocalypse Now, opartą na słynnym filmie znanym w Polsce pod tytułem Czas apokalipsy.
W serwisie Kickstarter rozpoczęła się zbiórka pieniędzy na ciekawie zapowiadający się projekt – Apocalypse Now. Jeżeli przez myśl przebiegł Wam słynny film wojenny z 1979 roku (w Polsce znacie go pod tytułem Czas apokalipsy), to dobrze kojarzycie, bo produkcja będzie właśnie adaptacją tego obrazu. Deweloperzy potrzebują sporej sumki, bo przynajmniej 900 tysięcy dolarów, i kilku lat na produkcję – planowany termin premiery został wyznaczony na 2020 rok. Jeżeli chcecie im pomóc, to wydając przynajmniej 25 dolarów, zapewnicie sobie cyfrowy egzemplarz produkcji.
Czas apokalipsy to luźna adaptacja słynnego opowiadania Jądro ciemności autorstwa Josepha Conrada. Reżyserem obrazu kinowego został Francis Ford Coppola, a wśród aktorów w nim występujących znalazły się takie gwiazdy jak Martin Sheen, Marlon Brando czy też Harrison Ford. Obecnie jest to dzieło kultowe, ale już w swoich czasach zostało docenione, zdobywając rozmaite nagrody i będąc nawet nominowane w Oscarach do miana najlepszego filmu.
Produkcja znajduje się na bardzo wczesnym etapie prac, więc wiemy o niej stosunkowo niewiele. Wkrótce ma jednak zostać pokazany zwiastun prototypu, a poza tym znamy ogólne założenia Apocalypse Now. Ma to być psychodeliczny horror z elementami RPG, widziany oczami kapitana Benjamina Willarda, który „dysponując ograniczonymi zasobami, będzie musiał stawić czoła niewyobrażalnym lękom”. Gracze będą dokonywać wyborów wpływających na przebieg historii. Nasze działania odbiją się także na postrzeganiu nas przez załogę, której członkowie być może bardziej zacieśnią z nami więzy, a być może wręcz odwrotnie i w sytuacji zagrożenia nie będziemy mogli liczyć na ich pomoc. Tytuł nie ma być „Call of Duty w Wietnamie”, a rozgrywka będzie chyba podobna do dzisiejszych horrorów, gdyż promować ma skradanie i unikanie walki. Dodatkowo swoje trzy grosze dorzucą elementy survivalowe – trzeba będzie troszczyć się o wodę, pożywienie, lekarstwa, amunicję itd.
Brzmi ciekawie, ale co powiecie na to, że projektowi dał błogosławieństwo sam Francis Ford Coppola, a wśród deweloperów znajduje się kilku wyjadaczy – Rob Auten (Gears of War, Battlefield), Lawrence Liberty (Fallout: New Vegas, Wiedźmin), Montgomery Markland (Wasteland 2, Torment: Tides of Numenera) czy też Josh Sawyer (dyrektor artystyczny ze studia Obsidian Entertainment)?
Choć deweloperzy nie poinformowali wprost na jakiej platformie sprzętowej ukaże się Apocalypse Now, gdyż na Kickstarterze mowa jest jedynie o grze w wersji cyfrowej, to łatwo się domyślić, że chodzi o PC-ty. Skąd taki wniosek? Jeżeli twórcom uda się uzbierać 4 miliony dolarów to przeniosą grę na system operacyjny MacOS, z kolei przy mniejszej kwocie, 2,5 miliona dolarów, powstaną edycje przeznaczone na konsole Xbox One i PlayStation 4.
Na koniec warto jeszcze wspomnieć o powodach zbiórki pieniędzy. Deweloperzy nie wyobrażają sobie współpracy z wydawcą, gdyż nie chcą być w żaden sposób ograniczani. W związku z tym środków muszą szukać gdzie indziej. Trzymamy więc kciuki i czekamy na dalsze konkrety.