„To jedna z najtrudniejszych decyzji, jakie musieliśmy podjąć i nie zrobiliśmy tego lekkomyślnie”. Wszyscy pracownicy Annapurna Interactive złożyli rezygnację
Wszyscy pracownicy Annapurna Interactive zrezygnowali z pracy. Od razu pojawiły się pytania o los gier, które ma wydać ta firma.
Rok 2024 przyniósł już wiele jakościowych gier, a jednocześnie masę fatalnych wieści dla ludzi je tworzących. Najnowszym tego przykładem stała się firma Annapurna Interactive, z której właśnie odeszli wszyscy pracownicy. Znana jest ona głównie jako wydawca niezależnych przebojów, takich jak Stray, Outer Wilds czy Neon White.
- Tym razem powodem nie są cięcia – pracownicy zrezygnowali z pracy z własnej woli.
- Przyczyną jest konflikt z właścicielką, czyli Megan Ellison. Poszło o status firmy. Pracownicy negocjowali, aby Annapurna Interactive zostało odłączone od głównego koncernu Annapurna i stało się odrębnym bytem. Gdy Ellison wycofała się z tych negocjacji, wszyscy pracownicy wydawcy, w tym ich szef Nathan Gary, zrezygnowali z pracy. Cała załoga liczyła 25 osób.
Nathan Gary skomentował tę decyzję następująco:
To jedna z najtrudniejszych decyzji, jakie musieliśmy podjąć i nie zrobiliśmy tego lekkomyślnie
Powstało oczywiście pytanie, co z powstającymi grami, których wydawcą będzie Annapurna Interactive.
- To ważna kwestia, gdyż firma nie tylko finansuje produkcję, ale zapewnia też wsparcie marketingowe oraz przy testowaniu produkcji. Tutaj jednak wydaje się, że deweloperzy mogą być spokojni. Megan Ellison potwierdziła już, że wszystkie umowy z twórcami zostaną dotrzymane.
- Nowym prezesem Annapurna Interactive został Hector Sanchez. Był on jednym ze współzałożycieli firmy. Rozstał się z nią wiele lat temu i wrócił dopiero w ubiegłym miesiącu.
Niepokojące perturbacje
Annapurna Interactive wyrobiło sobie bardzo dobrą opinię, więc perturbacje u wydawcy budzą niepokój zarówno wśród deweloperów, jak i graczy. Zwłaszcza, że raptem dwa miesiące temu ogłoszono, iż to właśnie Annapurna będzie współfinansowała produkcję Control 2. Tutaj jednak szybko głos zabrał przedstawiciel studia Remedy, który wytłumaczył, że umowa zespołu zawarta została z Annapurna Pictures, czyli filmowym działem koncernu, więc problemy sekcji zajmującej się grami w żaden sposób nie wpłyną negatywnie na ten projekt. To nie dziwi, bo Remedy potrzebowało jedynie wsparcia finansowego i wyda Control 2 samodzielnie.
Ogólnie na razie wszystko wskazuje na to, że na całym tym zamieszaniu nie ucierpią deweloperzy, których gry ma wydać Annapurna Interactive. Pracujące nad We Kill Monsters studio Glass Revolver zapewniło, że po ich stronie wszystko jest porządku i prace postępują bez żadnych zakłóceń. Podobne komunikaty wydał zespół Ivy Road, tworzący obecnie grę przygodową Wanderstop, jak również studio Beethoven and Dinosaur, zajmujące się Mixtape.