Titanfall 2 sprzedał się dobrze; halloweenowa aktualizacja

Echa niedawnego raportu finansowego firmy Electronic Arts dotarły także na wirtualne Kresy. Titanfall 2 został wspomniany podczas zwyczajowej telekonferencji dokładnie raz, gdy Blake J. Jorgensen – dyrektor finansowy koncernu – tłumaczył czemu prognozowane dochody spadły o 3% w porównaniu do poprzedniego roku. Podsumowując, sukces wielkości Battlefielda 1 jest trudny do osiągnięcia rok w rok, a strzelanka z mechami od Respawn Entertainment także sprzedała się nieźle (choć jak zwykle podkreślono, że poniżej oczekiwań).

Nie miał cukierków, a teraz umiera…

Nie myśląc za bardzo, co może to oznaczać dla przyszłości ciekawej serii pochylmy się może nad łatką 1.10 Tricks and Treats (1.10), wypuszczoną w okolicach Halloween. Na piedestale postawiono okolicznościowe przedmioty kosmetyczne – do 28 listopada gracze mogą zaopatrzyć się w trzy dostępne czasowo „straszne” skórki do R-201, CAR-a i karabinu maszynowego Spitfire. Oprócz nich zapewniono też elitarne malowania na Mastiffa, SMR i L-STAR-a (4,99 dolara, ok. 18 zł). Za 1500 kredytów można się zaś zaopatrzyć w mroczne banery.

Uuuu… straszneee…

Jeśli chodzi o zmiany w samej grze, do rotacji wyróżnionych trybów już niedługo dołączyć mają Tactikill Attrition (naładowanie wszystkich umiejętności po zabicu pilota), Attack on Titanfall (wszyscy dysponują trzema linami z hakiem) i The Great Bamboozle (każdy gracz wyposażony jest w holopilota). Zmiany nastąpiły także w pistoletach – Mozambique i Wingman Elite są teraz broniami głównymi i zostały znacznie wzmocnione. Numeryczny rebalans dotknął też tytana Polaris, paru broni długich, przeciwników z klasy Reaper a także trybów Attrition i Frontier Defense. Szczegóły dostępne są w tym miejscu.

• Oficjalna strona gry Titanfall 2
• Recenzja gry Titanfall 2 – Mój przyjaciel tytan
• Titanfall 2 – kompendium wiedzy