autor: Bartosz Świątek
TikTok uratowany? Trump odracza ban
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump postanowił odroczyć o tydzień planowany ban TikToka w USA. Ma to związek z nową umową zawartą pomiędzy TikTokiem i kilkoma amerykańskimi koncernami, na mocy której podmioty te przejmą kontrolny pakiet akcji chińskiej firmy i zapewnią jej nową infrastrukturę sieciową.
W SKRÓCIE:
- prezydent USA Donald Trump opóźnił o tydzień (do 27 września) planowany ban TikToka w swoim kraju;
- decyzja zapadła po zawarciu umowy pomiędzy TikTokiem a kilkoma amerykańskimi koncernami, które mają przejąć kontrolny pakiet udziałów firmy i zapewnić jej nową infrastrukturę sieciową w USA – bezpieczną od chińskich wpływów.
Jak donosi serwis Variety, prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump postanowił opóźnić zapowiedziany jakiś czas temu ban aplikacji TikTok w swoim kraju do 27 września (oznacza to, że zakaz wejdzie w życie tydzień później). Stało się to po tym, jak ogłoszono, że amerykański oddział TikToka zostanie przejęty przez grupę amerykańskich przedsiębiorstw, na czele z Oracle oraz Walmartem (te dwa podmioty nabędą 20% udziałów). Decyzja spotkała się z aprobatą wspomnianego polityka.
Amerykański oddział TikToka w przyszłości będzie znany jako TikTok Global. Firma zapłaci 5 miliardów dolarów dodatkowego podatku w USA (to tzw. Education Fund), przy czym nie ma pewności, czy chodzi o jednorazową wpłatę, czy też budżet kraju będzie w ten sposób zasilany regularnie. Warto odnotować, że w piątek TikTok wniósł sprawę do sądu, starając się zablokować ban. Jednak teraz przedstawiciele firmy zdają się być zadowoleni z umowy zawartej z amerykańskimi koncernami.
Cieszymy się, że propozycja firm TikTok, Oracle i Walmart rozwiewa obawy amerykańskiej administracji związane z bezpieczeństwem i odpowiada na pytania dotyczące przyszłości firmy TikTok w USA – czytamy w oświadczeniu (za Variety).
Częścią umowy pomiędzy TikTokiem i Oracle jest też korzystanie przez pierwszy z podmiotów z infrastruktury sieciowej (chmury) drugiego – oczywiście na terenie USA. Ma to rozwiązać wszelkie potencjalne problemy z bezpieczeństwem aplikacji i uniemożliwić korzystanie z danych użytkowników przez służby wywiadowcze Chin (obawy o tego typu praktyki są oficjalnym powodem omawianego bana).
Warto przypomnieć, że decyzja o zablokowaniu aplikacji w USA jest krytykowana przez niektórych ekspertów i dziennikarzy – część z nich wskazuje, że może być niezgodna z pierwszą poprawką do konstytucji USA.