The Writer ostatnim dodatkiem do Alan Wake
Mamy złe wieści dla wszystkich graczy, który ostrzyli sobie zęby na przyszłe materiały DLC do gry Alan Wake. Studio Remedy ujawniło bowiem, że tworzony właśnie drugi dodatek będzie ostatnim.
Mamy złe wieści dla wszystkich graczy, który ostrzyli sobie zęby na przyszłe materiały DLC do gry Alan Wake. Studio Remedy ujawniło bowiem, że tworzony właśnie drugi dodatek będzie ostatnim.
Pierwszym dodatkiem był wypuszczony pod koniec lipca Signal, który został dosyć ciepło przyjęty zarówno przez graczy jak i prasę branżową (średnia ocen 75% na serwisie metacritic). Drugim i ostatnim DLC będzie natomiast The Writer. Nie wiemy na razie zbyt wiele o jego fabule poza tym, że ma dostarczyć intensywnej akcji oraz zwieńczyć historię pierwszej części Alan Wake. Ponadto, Remedy ujawniło, że na piosenkę końcową wybrano utwór The Darkest Star autorstwa zespołu Depeche Mode. Przypomnijmy, że pierwszy raz o drugim dodatku usłyszeliśmy za sprawą aktualizacji zakładki w menu gry. Wtedy podawano, że cena rozszerzenia wyniesie 800 punktów MS, choć obecnie nie wiadomo czy tyle właśnie zażyczy sobie Microsoft za możliwość zagrania w finał tej opowieści.
Ogłoszenie, że Remedy nie ma w planach kolejnych DLC jest o tyle zaskakujące, że jeszcze w czerwcu ludzie z fińskiego studia obiecywali, że na pewno pojawi się również trzeci dodatek. Powodów skasowania kolejnego rozszerzenia należy najpewniej upatrywać w słabej sprzedaży gry. W ciągu dwóch pierwszych tygodni od premiery Alan Wake znalazł na rynku amerykańskim jedynie 145 tysięcy nabywców. Według ostatnich doniesień do dnia dzisiejszego sprzedano trochę ponad 700 tys. egzemplarzy na całym świecie. Dla współczesnej wysokobudżetowej gry konsolowej jest to wynik bardzo słaby. Co gorsza, zespół Remedy pracował nad tym projektem przez sześć długich lat i studio nie ukrywało, że jego przyszłość zależy od sukcesu Alan Wake.
Na szczęście wiele wskazuje na to, że mimo wszystko możemy liczyć na drugą część serii. W wywiadzie dla magazynu OXM Oskari Hakkinen (jeden z członków zespołu Remedy) stwierdził, że na końcu rozszerzenia The Writer pojawi się informacja na temat przyszłości marki. Najprawdopodobniej z powodu miernej sprzedaży Alan Wake postanowiono nie bawić się dalej w produkowanie DLC i zamiast tego podjęto decyzję o rozpoczęciu prac nad pełnowymiarową kontynuacją.
Finowie są w o tyle korzystnej sytuacji, że ich wydawca, czyli firma Microsoft patrzy na wyniki własnych gier nie tylko z perspektywy czystej opłacalności, ale również bierze pod uwagę to, jaki wpływ dana produkcja ma na promowanie ich konsoli. Nie da się ukryć, że choć Alan Wake żadnych rekordów sprzedaży nie pobił to jednocześnie bez wątpienia jest jedną z największych i najwyżej ocenianych gier, jakie Xbox 360 otrzymał w tym roku na wyłączność.