The Sims 3: Nie z tego świata - test na notebooku ASUS G75V
Testujemy grę The Sims 3: Nie z tego świata na notebooku ASUS G75V.
Sims to jedna z najpopularniejszych marek pecetowych w historii. Trzecia część ukazała się już trzy lata temu, ale Electronic Arts utrzymuję jej świeżość regularnie wypuszczając kolejne dodatki. Najnowszym z nich jest The Sims 3: Nie z tego świata. Postanowiliśmy sprawdzić jak sprawuje się on na mocniejszym z naszych notebooków.
Zapraszamy też do przeczytania testu gry na słabszym z naszych notebooków, czyli ASUS'ie R500V.
Zgodnie z nazwą rozszerzenie wzbogaca świat Simsów o elementy fantastyczne, dzięki czemu świetnie wpisuje się w obecną modę na gatunek urban fantasy, którego najpopularniejszym przedstawicielem jest wampirza saga Zmierzch. Dodatek pozwala przeobrazić się naszym simsom w takie istoty nadnaturalne jak wilkołaki, czarodzieje, wiedźmy, wróżki, zombie oraz oczywiście również wampiry. Po takiej przemianie nasi wirtualni podopieczni zyskują dodatkowe moce oraz umiejętności i znacząco zmienia się sposób ich interakcji ze światem.
Możemy dołączyć elementy nadnaturalne do istniejących lokacji, ale znacznie lepszym pomysłem jest przeniesienie się do nowego miasta Moonlight Falls, pełne nawiedzonych domostw i mrocznych tajemnic. Autorzy nie zapomnieli również o sporym zestawie nowych przedmiotów, ścieżek kariery (w tym sporo związanych z magią) oraz wydarzeń, takich jak np. inwazja zombie.
The Sims 3: Nie z tego świata to bardzo udany dodatek, głównie dzięki temu, że wprowadza elementy, które znacząco zmieniają przebieg rozgrywki i odświeżają niemłodą już przecież grę. Rozszerzenie zapewnia kilkadziesiąt godzin doskonałej zabawy i nie tylko jest świetną propozycją dla obecnych fanów, ale również stanowi dobry powód do powrotu dla osób, które już odinstalowały The Sims 3.
WYMAGANIA SPRZĘTOWE
Procesor: Pentium 4 2,0 GHz (Windows XP) / Pentium 4 2,4 GHz (Vista/7)
Pamięć RAM: 1 GB (Windows XP) / 1,5 GB (Vista/7)
Karta grafiki: Karta z serii GeForce 6 z 128 MB pamięci lub lepsza
Jak widać wymagania są skromne. Przypomnijmy, że wykorzystany przez nas w teście ASUS G75V ma procesor Intel Core i7 3610QM 2,6 GHz, 8 GB pamięci RAM i dedykowaną kartę grafiki NVIDIA GeForce GTX 670M 3GB.
Ustawienia maksymalne, rozdzielczość 1366 x 768
Testowanie zacząłem od razu od ustawień maksymalnych w rozdzielczości 1366 x 768. Moje nadzieje nie zostały zawiedzione. Uzyskałem perfekcyjną płynność, a silnik wyświetlał prawie zawsze sporo powyżej 100 klatek na sekundę.
Ustawienia maksymalne, rozdzielczość 1920 x 1080
Następnie przetestowałem wydajność gry w rozdzielczości 1920 x 1080 używając tych samych ustawień, czyli makymalnych. Spadek wydajności był znaczny, ale nie na tyle aby w jakikolwiek negatywny sposób wpływać na przyjemność z rozgrywki, czy nawet być widocznym. Silnik przez większość czasu wyświetlał ponad 80 klatek na sekundę i nigdy nie zszedł poniżej poziomu 74 FPS-ów. Gra była więc idealnie płynna.
Podsumowanie
ASUS G75V wyśmienicie poradził sobie z zadaniem udźwignięcia The Sims 3: Nie z tego świata. Niezależnie od wybranej rozdzielczości i poziomu detali notebook potrafił dostarczyć pełną płynność rozgrywki. Nie było mowy o jakimkolwiek spowolnieniu widocznym gołym okiem i komfort zabawy był po prostu wyśmienity.