Showrunner The Last of Us jest gotowy na gwałtowne reakcje widzów na 2 sezon. „Czy będzie skandal? Możliwe”
Produkcja drugiego sezonu The Last of Us już się rozpoczęła. Tymczasem showrunner zapowiada burzę, którą może wywołać kolejna partia odcinków.
The Last of Us od HBO to z pewnością jedna z najlepszych adaptacji gier w historii. Serial, który miał premierę na początku tego roku, szybko stał się hitem. Jeśli chodzi o oglądalność, produkcja Craiga Mazina i Neila Druckmanna zaliczyła na platformie debiut lepszy niż Ród Smoka, nie dziwi więc decyzja, że telewizja zamówiła drugą partię odcinków.
Prace zostały jednak opóźnione przez strajk scenarzystów z Writers Guild of America (WGA). Mimo to Craig Mazin zamierza w końcu skończyć pisać scenariusz i rozpocząć nagrywanie. W rozmowie z Entertainment Weekly showrunner przyznał, że spodziewa się poruszenia wśród fanów, którzy rzucą się na drugi sezon.
Nie będę zdradzał, czy znajdą się w serialu wydarzenia, które miały miejsce w grze. Nigdy nie wiesz, co ostatecznie zrobimy. Ale powiem, że przygoda, ta podróż jest najważniejsza. Będą rzeczy, które były w grze, oraz rzeczy, których w grze nie było, i to jest w porządku. O ile mają swój cel, nie są tam tylko po to, by szokować. […] Chcemy po prostu opowiedzieć historię w sposób, w jaki uważamy, że powinna zostać opowiedziana.
Zapytany o to, czy serial rozpęta burzę, Craig Mazin odpowiedział:
Czy będzie burza? Możliwe. To znaczy, zazwyczaj tak jest, zaczynając od samego doboru obsady. Wiedzieliśmy, że to jest dokładnie właściwa osoba do obsadzenia danej roli, ale musieliśmy przejść przez wiele miesięcy, podczas których ludzie byli okropni w mediach społecznościowych, dopóki nie zobaczyli tego, co my widzieliśmy od początku. Dla mnie właśnie w tym tkwi sedno. Nie działamy w taki sposób, aby uszczęśliwiać ludzi lub unikać ich zdenerwowania w mediach społecznościowych. Robimy to, co uważamy za słuszne, i mamy nadzieję, że widzowie będą się tym cieszyć.
Drugi sezon The Last of Us stanowi dla showrunnerów duże wyzwanie. Wciąż brakuje daty premiery, ale nieoficjalnie mówi się, że serial powróci na HBO nie wcześniej niż na początku 2025 roku.
