The Beatles: Rock Band sukcesem
Philippe Dauman, prezes koncernu Viacom biorącego aktywny udział w produkcji i promocji gry The Beatles: Rock Band, oznajmił w trakcie ostatniej konferencji Goldman Sachs, że sprzedaż tej wyjątkowej gry w pierwszym tygodniu obecności na amerykańskim i europejskim rynku przekroczyła wszelkie oczekiwania firm odpowiedzialnych za wprowadzenie jej do sklepów.
Philippe Dauman, prezes koncernu Viacom biorącego aktywny udział w produkcji i promocji gry The Beatles: Rock Band, oznajmił w trakcie ostatniej konferencji Goldman Sachs, że sprzedaż tej wyjątkowej gry w pierwszym tygodniu obecności na amerykańskim i europejskim rynku przekroczyła wszelkie oczekiwania firm odpowiedzialnych za wprowadzenie jej do sklepów (studio Harmonix oraz MTV Games i Electronic Arts). Produkcja poświęcona muzyce słynnej, liverpoolskiej czwórki odniosła zatem niespodziewany sukces.
Ze słów Daumana wynika, że gracze wykupili w pierwszym tygodniu aż 25% wszystkich zapasów magazynowych zgromadzonych przez amerykańskie i europejskie sklepy. Jak to się przekłada na liczbę sprzedanych egzemplarzy? Według obliczeń Jessego Divnicha, analityka EEDAR, w Stanach Zjednoczonych sprzedano 550 tysięcy egzemplarzy The Beatles: Rock Band. Należy do tego również dołożyć ponad 100 tysięcy sztuk nabytych przez Europejczyków. Dla Divnicha powyższy rezultat był sporym zaskoczeniem – z jego wstępnych analiz wynikało, że w pierwszym tygodniu najnowsze dzieło Harmonix będzie mogło liczyć co najwyżej na sprzedaż na poziomie 300-350 tysięcy egzemplarzy.
Prezes koncernu Viacom twierdzi, że na spore zainteresowanie grą złożyło się kilka istotnych czynników. Dauman miał na myśli przede wszystkim działania marketingowe, w tym zaangażowanie osób związanych z The Beatles – Paula McCartney’a, Ringo Starra, Yoko Ono (wdowy po Johnie Lennonie), Olivii Harrison (żony zmarłego George’a Harrisona) i Dhaniego Harrisona (syna George’a). Wiele dobrego zrobiła także promocja powiązana z szumem medialnym, wynikającym z wydania pierwszych od 1987 roku, zremasterowanych edycji wszystkich płyt The Beatles. Wystarczy wspomnieć, że The Beatles: Rock Band znalazło się na okładce magazynu Entertainment Weekly. Grę przetestował również Conan O'Brien w swoim popularnym telewizyjnym programie rozrywkowym The Tonight Show.
Bardzo ważny był również odbiór ze strony krytyków. Także tutaj odniesiono sukces. Z danych zebranych przez serwis Metacritic.com wynika, że produkt studia Harmonix zebrał u Zachodnich dziennikarzy noty na średnim poziomie 90%. Także w naszym kraju produkcja spotkała się z ciepłym przyjęciem. W recenzji Lordareona uzyskała ocenę w wysokości 95%, otrzymując przy tym miano jednej z najlepszych gier muzyczno-rytmicznych w historii (a już na pewno najlepiej wykorzystujących licencję).
Dauman zauważył ponadto, że spory udział w sukcesie The Beatles: Rock Band miały ostatnie działania firm Sony oraz Microsoft. Chodzi tu mianowicie o obniżkę cen konsol PlayStation 3 i Xbox 360, a także wprowadzenie na rynek nowego, odchudzonego modelu PS3 – PS3 Slim. Popularność gry ma podtrzymać decyzja o regularnym rozbudowywaniu jej o dodatkowe, pełne albumy The Beatles, które będzie można pobrać za opłatą z serwisów Xbox Live i PlayStation Store. Pierwszy z nich – Abbey Road – zadebiutuje 20 października i będzie kosztować 1360 punktów MS/16,98 dolarów. Kolejnymi publikacjami ma być legendarne wydawnictwo Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band (premiera w listopadzie) i Rubber Soul (grudzień).
Przy okazji dowiedzieliśmy się, że sporą popularnością cieszy się również limitowany zestaw The Beatles: Rock Band, w skład którego wchodzi gra, kontroler w kształcie basu Höfnera, perkusja wzorowaną na bębnach Ludwiga używanych przez Ringo Starra oraz mikrofon wraz ze stojakiem. Kolekcjonerska edycja kosztująca 249 dolarów/249 euro sprzedaje się szybko i jeśli utrzyma dotychczasowe tempo, to już w listopadzie zabraknie jej w sklepach.