Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gramynawynos.pl 13 kwietnia 2012, 20:34

autor: Adrian Werner

Testujemy Blood Bowl: Legendary Edition na notebooku ASUS G74SX

Testujemy grę Blood Bowl: Legendary Edition na notebooku ASUS G74SX

Wypuszczone dwa lata temu Blood Bowl: Legendary Edition to jedyna gra tego typu obecna na rynku. Nikt inny nie stworzył w ostatnich kilku latach gry sportowej utrzymanej w realiach fantasy. Dlatego warto sprawdzić jak radzi sobie ona na mocniejszym z naszych notebooków.

Zapraszamy też do przeczytania testu gry na słabszym z naszych notebooków, czyli ASUS'ie K53SV.

Blood Bowl to ciesząca się sporą popularnością stołowa gra figurkowa firmy Games Workshop, której pierwsza edycja trafiła do sprzedaży w 1987 roku. Osiem lat później nieistniejąca już firma SSI wyprodukowała pierwszą komputerową adaptację. Nie spotkała się ona jednak z ciepłym przyjęciem. Na drugie podejście musieliśmy czekać ponad dekadę. Zadania tego podjęła się firma Cyanide. Studio to miało sporo doświadczenia w produkcja tego typu. Kilka lat wcześniej spod ręki zatrudnionych tam ludzi wyszło Chaos League, które było tak naprawdę rozgrywanym w czasie rzeczywistym klonem Blood Bowl. W odpowiedzi firma Games Workshop pozwała francuskie studio. Ostatecznie jednak obie strony doszły do porozumienia i Cyanide otrzymało licencję na stworzenie oficjalnej adaptacji.

Tytułowy Blood Bowl to drużynowa gra sportowa, którą można opisać jako bardzo brutalną wersję amerykańskiego futbolu. Akcja toczy się w świecie fantasy znanym z Warhammera, więc jako zawodnicy występują przedstawiciele wielu fantastycznych ras zamieszkujących tę krainę. Mecze rozgrywane są w systemie turowym. W porównaniu z pierwszą wersją Legendary Edition jest znacznie bogatesze. Do wyboru jest aż dwadzieścia drużyn/ras i każda z nich ma własny styl gry. Przykładowo, orkowie wyróżniają się za sprawą ogromnej siły, ale cechują się niewielką mobilnością, krasnoludy dysponują możliwością stawiania skutecznych bloków, a ludzie-jaszczurki wykazują się nieprzeciętną zwinnością.

W trybie dla pojedynczego gracza z meczu na mecz zawodnicy zdobywają punkty doświadczenia, za które kupujemy nowe umiejętności i rozwijamy charakterystyki postaci. Poza ustalaniem taktyk na same mecze musimy też dbać o drużynę pomiędzy rozgrywkami. Konieczne jest zarządzanie finansami kluby, w tym gromadzenie środków na nowy ekwipunek i wynajmowanie pomocników. Istotne jest również odpowiednie dobieranie składu zespoły pod konkretnych rywali. Sercem Blood Bowl jest jednak tak naprawdę tryb wieloosobowy, ponieważ żywy przeciwnik potrafi w pełni przetestować nasze umiejętności. Multiplayer jest świetnie rozwiązany. Gracze mogą z łatwością umawiać się na mecze oraz tworzyć własne ligi, a gra cieszy się na tyle duża popularnością że nigdy nie ma problemów ze znalezieniem chętnych do zabawy.

Blood Bowl jest świetną grą, której atrakcyjność dodatkowo zwiększa fakt, że niczego podobnego po prostu nie ma na rynku. Zarówno tryb dla pojedynczego gracza, jak i rozgrywki wieloosobowe dają masę frajdy, a każde zwycięstwo jest bardzo satysfakcjonujące. Do tego w porównaniu z pierwszą edycją autorzy wprowadzili w Legendary Edition masę zmian, przerobili zasady tak, aby odpowiadały najnowszym regułom turniejowym i znacząco rozbudowali zawartość gry. Cyanide udało się oddać większość uroku stołowego pierwowzoru i stworzyć produkcję, która jest warta uwagi każdego fana fantasy, mającego ochotę na coś świeżego.

 WYMAGANIA SPRZĘTOWE
    Procesor: Pentium 4 2.4 GHZ
    Pamięć RAM: 1 GB (Windows XP) /  2 GB (Windows Vista i 7 )
    Karta grafiki:   GeForce 6600 128 MB
    System operacyjny: 
Windows XP/Vista/7

Wymagania, jak widać, nie są wysokie. Przypomnijmy, że ASUS G74SX posiada procesor Intel Core i7-2630QM, 8 GB pamięci RAM oraz kartę grafiki GeForce GTX 560M z 3GB pamięci własnej (dokładny opis specyfikacji notebooka znajdziedzie w oddzielnej sekcji naszej strony), więc byłem pewien, że notebook nie będzie miał żadnych problemów z tą grą

Ustawienia maksymalne, rozdzielczość 1366 x 768

Zacząłem tradycyjnie od rozdzielczości 1366 x 720 i ustawień maksymalnych. Notebook nie miał żadnych problemów z udźwignięciem tej gry na takich opcjach. Całość wyglądała ładnie, działała doskonale i nigdy nie zdarzył się spadek poniżej 50 klatek na sekundę.

.

Ustawienia maksymalne, rozdzielczość 1920 x 1080

Zachęcony takimi wynikami spróbowałem tych samych ustawień w rozdzielczości 1920 x 1080, czyli maksymalnej jaką jest w stanie udźwignąć ekran notebooka. Rezultat okazał się prawie równie dobry. Przez większość czasu uzyskiwałem perfekcyjnie płynne sporo ponad 40 na sekundę. Spadki poniżej tego poziomu były rzadkie i trwały raptem sekundę.

Podsumowanie

Przy teście Blood Bowl: Legendary Edition obyło się bez żadnych niespodzianek. Notebook ASUS G74SX poradził sobie doskonale i nawet w najwyższych ustawieniach i maksymalnej rozdzielczości nie zdarzały się żadne powżniejsze spowolnienia.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej