Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość promocje 8 kwietnia 2025, 13:46

autor: Kamil Kleszyk

Ten stojak na kontroler jest tak kozacki jak Deadpool spuszczający łomot złolom. Nie widziałem dziś bardziej wypasionej rzeczy

Na Amazonie można wyłowić naprawdę genialne gadżety. Przekonałem się o tym, natrafiwszy na ofertę stojaka na kontroler inspirowanego Deadpoolem. Nie zobaczycie dzisiaj w internetach nic bardziej kozackiego.

Źródło fot. Cableguy
i

Mimo całej mojej miłości do kina superbohaterskiego kreacje takich postaci jak Kapitan Ameryka czy Superman niekoniecznie do mnie trafiały. Według mnie herosi portretowani przez Chrisa Evansa i Henry’ego Cavilla byli po prostu nudni. Ich szlachetne zachowanie i bezinteresowna pomoc nie zapewniały nic poza przeświadczeniem, że kompletnie mnie nie zaskoczą. Co innego Deadpool, w którego od 2016 roku wciela się Ryan Reynolds.

Ten stojak to najfajniejszy gadżet, jaki dzisiaj zobaczysz

To, co mnie szczególnie urzekło w „pyskatym najemniku”, to jego niechęć do bycia bohaterem. Deadpool wcale nie zamierzał – przynajmniej na początku – ratować ludzkości w imię wyższego dobra. Robił to dopiero wtedy, gdy sprawa dotyczyła także jego. Złożoność tej postaci, jej nieprzewidywalność i cięty język sprawiły, że Wade Wilson znalazł się na samym szczycie moich ulubieńców.

To nie tylko zwykły stojak

Jeśli zachodzicie w głowę, czemu – do licha – w tekście promocyjnym opowiadam o superbohaterach, już spieszę z odpowiedzią. Otóż, przeglądając Amazona, natrafiłem na niesamowitą (bo inaczej nie da się tego określić) ofertę stojaka inspirowanego właśnie Deadpoolem.

Źródło: Cableguys - Ten stojak na kontroler jest tak kozacki jak Deadpool spuszczający łomot złolom. Nie widziałem dziś bardziej wypasionej rzeczy - wiadomość - 2025-04-08
Źródło: Cableguys

Czerwono-czarne akcenty, podświetlany (!) symbol „pyskatego najemnika” – wszystko to sprawia, że gadżet marki Cableguys wygląda wprost fenomenalnie. Zresztą nie jest to moja odosobniona opinia. W sekcji komentarzy na Amazonie znajdziecie ich znacznie więcej.

Podświetlany stojak nie tylko na kontrolery

Niezwykle istotne jest to, że do omawianego modelu pasują nie tylko kontrolery DualSense Sony czy Microsoft Xbox, ale także smartfony, a nawet piloty do telewizora. Możliwości jest więc naprawdę wiele. Czego byście zresztą nie wymyślili, jestem przekonany, że w ten sposób uporządkujecie nieco swoje stanowisko komputerowe. Sam mam często pady porozrzucane w różnych miejscach, a taki stojak z pewnością ograniczyłby ten problem.

Dodam jeszcze do tego, że został on wyposażony w dwa standardowe porty USB, do których możemy podłączyć przewód i ładować umiejscowione na stojaku urządzenie.

Polecam Wam ten produkt z jeszcze jednego powodu. Teraz możecie go zdobyć na Amazonie za 110,83 zł. Musicie się jednak pospieszyć, bo ta 16-procentowa obniżka nie będzie trwać wiecznie. Jeśli chcecie znać moje zdanie, uważam, iż nie jest to wygórowana kwota, zważywszy na fakt, że to model na licencji Marvela – a te, jak wiemy, potrafią mocno podnieść cenę produktu.

Stojak Cableguys Deadpool na Amazon.pl

Na koniec zachęcam Was do zapoznania się z innymi ofertami.

  1. Ta karta ma 4 potężne zalety, ale przede wszystkim jest inwestycją w większą pamięć na konsoli Nintendo
  2. Przenośna lampa RGB to „prawdziwy must have" za 20% mniej
  3. Ponad 20 tysięcy opinii mówi samo za siebie - ta myszka Logitecha jest absolutnie topowa
  4. Ta kamera dzięki swoim funkcjom sprawi, że będziesz mógł spać spokojnie

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej