autor: Bolesław Wójtowicz
Syberia II – jaka ona piękna...
Trzeba uczciwie przyznać, że włodarze kanadyjskiej firmy Microids potrafią kuć żelazo, póki gorące... Jeszcze na dobre nie przebrzmiały echa towarzyszące zwycięskiemu podbojowi rynków całego świata przez ich bodajże największy przebój, jakim niewątpliwie okazała się być „Syberia”, a tu już pracujący w pocie czoła Benoit Sokal zasypuje nas coraz to nowymi obrazkami z kontynuacji tej gry.
Trzeba uczciwie przyznać, że włodarze kanadyjskiej firmy Microids potrafią kuć żelazo, póki gorące... Jeszcze na dobre nie przebrzmiały echa towarzyszące zwycięskiemu podbojowi rynków całego świata przez ich bodajże największy przebój, jakim niewątpliwie okazała się być „Syberia”, a tu już pracujący w pocie czoła Benoit Sokal zasypuje nas coraz to nowymi obrazkami z kontynuacji tej gry.
Dzięki temu możemy wreszcie uwierzyć w to, że premiera „Syberii II” zbliża się do nas milowymi krokami i lada dzień, a miejmy nadzieję, iż przynajmniej jeszcze tym roku, dane nam będzie wyruszyć w kolejną podróż wraz z Kate Walker. Ujawnione na obrazkach scenerie pozwalają przypuszczać, że ponownie, jak to miało miejsce w części pierwszej, nie tylko fabuła, ale także opracowanie graficzne gry powali nas na kolana.
Polecam wszystkim miłośnikom gier przygodowych, by w spokoju przyjrzeli się dowodom niewątpliwego geniuszu znakomitych współpracowników imć pana Benoit Sokala, a potem mocniej zacisnęli kciuki licząc na rychłe zakończenie całości prac.