Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 23 grudnia 2021, 13:52

1,1 mln przedmiotów na godzinę - tak działa superfarma w Minecraft

Jedni stawiają w grze Minecraft na rozmach i skomplikowanie, a inni: na rzeź dosłownie miliona świniopodobnych hoglinów w ramach niezwykle wydajnej farmy.

W SKRÓCIE:
  1. gracz Minecrafta stworzył superwydajną farmę hoglinów, która wytwarza ponad milion przedmiotów na godzinę;
  2. twórca pracuje już nad drugą wersją swojej konstrukcji, chcąc zwiększyć produkcję do 3 mln przedmiotów.

Minecraft przyciąga dosłownie setki milionów osób – nie tylko szeregowych graczy „przechodzących” grę, ale i miłośników mniej lub bardziej ambitnych projektów. Zwykle przybierają one formę ogromnych lub skomplikowanych konstrukcji. Jednak niektórzy wolą postawić na efektywność, tak jak twórca „najszybszej farmy hoglinów”, która – jak zapewnia jego kolega w wątku w serwisie Reddit – produkuje 1,1 miliona przedmiotów na godzinę.

Na pierwszy rzut oka całość – stworzona na podstawowej (czy też „waniliowej” jak lubią określać to gracze) wersji Minecrafta – może wydawać się dość prosta, przynajmniej w porównaniu z co bardziej imponującymi dziełami fanów. Jednakże, jak to zwykle bywa, diabeł tkwi w szczegółach. Twórca farmy musiał skorzystać z paru niecodziennych technik, przede wszystkim tzw. wstrzymywania aktualizacji (update suppression). Nie chodzi o uaktualnianie gry, lecz bloków.

Za każdym razem, gdy w świecie gry zachodzi zmiana związana z blokiem, program sprawdza, czy nie wpływa to w jakiś sposób na sąsiadujące z nim bryły. Sęk w tym, że Minecraft może przetworzyć tylko pewną liczbę operacji naraz. Jeśli zostanie ona przekroczona, może to doprowadzić do przymusowego zamknięcia gry. Chyba że nadmiarowe aktualizacje bloków wynikają bezpośrednio z ingerencji gracza, na przykład zbyt wielu zasilanych torów włączanych w tym samym czasie.

W praktyce wstrzymywanie aktualizacji pozwala na osiąganie domyślnie niemożliwych efektów. Jednym z najbardziej powszechnych jest krojenie portali do Netheru (tzw. portal splicing). W normalnych warunkach wymagają one postawienia konstrukcji z obsydianu, a usunięcie dowolnego bloku z ramy natychmiast dezaktywuje urządzenie. Jeśli jednak wstrzymamy uaktualnianie stanu bloków, możemy „skroić” portal tak, by był zabudowany tylko z jednej strony (albo i wcale).

Właśnie ta technika była kluczowa przy konstrukcji opisywanej farmy. Gracz zbudował nad Netherem mnóstwo portali bez obsydianu u podstaw, dzięki czemu pojawiające się tam hogliny były natychmiast przenoszone do głównej konstrukcji, gdzie z kolei wypadały z portalu prosto w lawę. Najwyraźniej sprawiło to też, że gra próbowała automatycznie uzupełnić braki w „zaludnieniu” lokacji.

Z kolei oświetlenie sprawiło, że gra nie uraczyła twórcy niczym poza hoglinami (moby pokroju świnoludzi – piglinów – nie pojawiają się w świetle), a liście ułatwiły masowe teleportowanie zwierzaków do portali (moby nie mogą pojawiać się na liściach).

Co ciekawe, twórca myśli o stworzeniu jeszcze bardziej wydanej farmy. Komuś bowiem udało się przebić wynik tej wersji konstrukcji, co najwyraźniej wjechało graczowi na ambicję. Ulepszona farma ma produkować nie 1,1 mln, lecz 3 miliony przedmiotów na godzinę. Raczej jednak nie przełoży się to na większy zachwyt społeczności skupionej wokół Minecrafta. Już pierwsza wersja zyskała koledze twórcy prawie 56 tysięcy polubień.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej