Sukces Star Citizen, porażka Nexus 2 i inne - Przegląd Kickstarterów (29/10/2012)
W najnowszym przeglądzie Kickstarterów omawiamy m.in. sukces kosmicznego symulatora Star Citizen i polskiej strategii 4X M.O.R.E oraz porażki projektów Nexus 2: The Gods Awaken i Orbitor. Zajęliśmy się też rozpoczęciem zbiórek na Shadowgate, Forced, Super Comboman, Distance oraz StarForge.
Ostatnie miesiące to okres prawdziwego kickstarterowego szaleństwa. Stąd pomysł regularnego cyklu, który pomoże Wam w zorientowaniu się we wszystkim co ciekawego dzieje się na tym serwisie. Znajdziecie tu informacje o nowych projektach, udanych zbiórkach i spektakularnych porażkach.
Sukcesy
Star Citizen
Za pośrednictwem oficjalnej strony Star Citizen udało się zgromadzić ponad 1,6 mln dolarów, podczas gdy licznik na Kickstarterze przekroczył sumę 730 tys. dolarów. Tym samym zebrano już ponad 2 mln dolarów, czyli minimalną sumę potrzebną do wyprodukowania nowego kosmicznego symulatora autorstwa Chrisa Robertsa, znanego głównie jako ojciec serii Wing Commander. Akcja gromadzenia środków dobiegnie końca 19 listopada, więc ostateczna kwota bez wątpienia będzie znacznie większa.
M.O.R.E.
Dobiegł końca Kickstarter kosmicznej strategii 4X M.O.R.E., nad którą pracuje polskie studio IdeaLcenter. Organizatorzy prosili o 50 tysięcy dolarów, a zbiórka ostatecznie zamknęła się na sumie 80 tys. Autorzy chcąc stworzyć grę, która zdetronizuje legendarne Master of Orion 2, co jest wyjątkowo ambitnym celem. Jego zrealizowanie mają umożliwić elementy takie jak olbrzymia i w pełni trójwymiarowa mapa galaktyki, rozbudowany turowy system gwiezdnych bitew oraz dwadzieścia grywalnych ras, z których każda otrzyma własny styl interfejsu. M.O.R.E. powstaje wyłącznie z myślą o pecetach, a premiera planowana jest na końcówkę przyszłego roku.
Porażki
Nexus 2: The Gods Awaken
Z ciężkim sercem przychodzi nam donieść o porażce Kickstartera Nexus 2: The Gods Awaken. Kontynuacja świetnej strategii kosmicznej z 2004 roku nie potrafiła przekonać do siebie odpowiednio licznej grupy graczy. Autorzy potrzebowali minimum 600 tys. dolarów, a użytkownicy serwisu zadeklarowali raptem 161 tys. W rezultacie twórcy nie dostali ani centa. Żal tego projektu, gdyż Nexus: The Jupiter Incident był produkcją prawdziwie unikalną i do dzisiaj nie pojawił się żaden godny spadkobierca.
Orbitor
Porażką zakończył się również Kickstarter Orbitor. Autorzy potrzebowali minimum 60 tys. dolarów, a użytkownicy serwisu zadeklarowali niecałe 10 tys. Fakt nie otrzymania żadnych funduszy prawdopodobnie nie przeszkodzi jednak w wydaniu tego projektu i jedynie poskutkuje opóźnieniem premiery. Przypomnijmy, że w tej zręcznościówce pokierujemy małą sondą badawczą eksplorującą nieznaną mgławicę. Naszym zadaniem będzie gromadzenie energii potrzebnej do kontynuowania podróży, co osiągniemy krążąc wokół naładowanych nią obiektów.
W toku
Shadowgate
Wystartował Kickstarter projektu Shadowgate, czyli kontynuacji kultowego cyklu przygodówek, który zapoczątkowało wydanie pierwszej części na komputer Apple Macintosh w 1987 roku. Ostatnią ukończoną odsłoną było przeznaczone na konsolę Nintendo 64 Shadowgate 64: Trials of the Four Towers z 1999 roku. Najnowsze wcielenie serii ma pozostać wierne podstawowym rozwiązaniom pierwowzoru. Akcja ukazana zostanie z perspektywy pierwszej osoby, a zabawa polegać będzie na eksplorowaniu ponurego zamku. W trakcie przygód zmierzymy się ze sługusami złego czarnoksiężnika oraz zastawionymi przez niego pułapkami. W rozwiązywaniu zagadek i omijaniu przeszkód pomoże obszerny ekwipunek i księga czarów. Nowe Shadowgate powstaje z myślą o pecetach oraz tabletach. Autorzy proszą o 120 tys. dolarów, a zbiórka dobiegnie końca 25 listopada.
Interstellar Marines: Prologue
Kolejnym godnym uwagi projektem, który próbuje swoich sił na Kickstarterze jest utrzymana w klimatach science-fiction taktyczna strzelanka Interstellar Marines: Prologue. Autorzy proszą o 600 tys. dolarów, a zbiórka dobiegnie końca 27 listopada. Taka suma nie jest imponująca w przypadku FPS-a, ale autorzy wykazali się sporym finansowym realizmem i nie zamierzają tworzyć typowej produkcji tego typu. Zamiast tego Prologue będzie mieć postać symulacji bojowych, w których zmierzymy się przeciwko sztucznej inteligencji lub innym graczom. Natomiast wyposażona w rozbudowany wątek fabularny kontynuacja powstanie tylko jeśli pierwsza gra z cyklu odniesie sukces.
Distance
Futurystyczna gra wyścigowa Nitronic Rush byłą jedną z najlepszych darmowych produkcji zeszłego roku. Teraz jej autorzy chcą za pomocą Kickstartera zebrać środki potrzebne na wyprodukowanie komercyjnej kontynuacji zatytułowanej Distance. Aby zrealizować ten cel muszą zgromadzić do 16 listopada minimum 125 tys. dolarów. Projekt ma być znacznie bardziej ambitny niż jego darmowy pierwowzór. Poza rajdami po wypełnionych pułapkami trasach istotną rolę odegra eksploracja świata i odkrywanie jego historii. Będziemy mogli bawić się samotnie lub z innymi graczami. Obok tradycyjnych wyścigów dostępne mają być też inne tryby, w tym capture the flag. Nie zabraknie również edytora poziomów i narzędzi moderskich.
Forced
Obiecująco prezentuje się również projekt Forced, który autorzy opisują jako mieszankę Left 4 Dead i Diablo. Gra przypomina produkcje z gatunku MOBA, tyle że zamiast na rywalizację z innymi ludźmi nastawiona jest na tryb kooperacyjny. Drużyny graczy będą musiały poradzić sobie z atakami kolejnych fal wrogów na pełnych pułapek arenach, a przeżycie wymagać ma sprawnego wykorzystywania ekwipunku i umiejętności specjalnych bohaterów oraz ścisłej współpracy z kolegami z oddziału. Gra ukaże sie na pecety i prawdopodobnie również na konsole. Twórcy potrzebują minimum 40 tys. dolarów, a zbiórka dobiegnie końca 1 grudnia.
Super Comboman
Szczęścia na serwisie Indiegogo próbuje StarForge, czyli kosmiczny sandbox wzbogacony elementami zaczerpniętymi z gatunków RTS i FPS. Do pobrania jest już wersja alpha, która od kilku miesięcy cieszy się sporą popularnością. Zadaniem gracza jest przeżycie na obcej planecie, a rozgrywka polega nas gromadzeniu surowców, budowie baz i tworzeniu własnych przedmiotów. Gra pozwala na zabawę solo i wspólnie z innymi osobami. Zwłaszcza ciekawy jest tryb Fort Wars, w dwie drużyny graczy wznoszą własne twierdze i próbują zburzyć fortyfikacje wroga. Autorzy chcą zebrać przynajmniej 75 tys. dolarów, a akcja dobiegnie końca 30 listopada
