Sukces Race the Sun oraz porażki Death Inc. i Project Awakened - Przegląd Kickstarterów (11/03/2013)
W najnowszym przeglądzie Kickstarterów omawiamy m.in. sukcesy Torment: Tides of Numenera i Race the Sun oraz porażki Death Inc. i Project Awakened. Przyglądamy się również projektowi Civitas, zapowiadanemu jako duchowy spadkobierca wczesnych odsłon SimCity.
Witamy w kolejnym odcinku naszego cyklu, który pomoże Wam w zorientowaniu się we wszystkim, co ciekawego dzieje się na Kickstarterze oraz innych serwisach crowdfundingowych. Znajdziecie tu informacje o nowych projektach, udanych zbiórkach i spektakularnych porażkach.
Sukcesy
Torment: Tides of Numenera
Zdecydowanie największym Kickstarterem, który wystartował w zeszłym tygodniu jest cRPG Torment: Tides of Numenera studia inXile Entertainment. Projekt zapowiadany jest jako duchowy spadkobierca legendarnego Planescape: Torment. Potrzebne minimum w wysokości 900 tys. dolarów udało się zgromadzić w raptem sześć godzin. Gra pobiła również rekord na Kickstarterze w tempie osiągnięcia pierwszego miliona. Obecnie licznik na stronie pokazuje już ponad 2,4 mln dolarów, a do końca akcji pozostało 25 dni.
Race the Sun
Kilka dni przed końcem akcji potrzebne 20 tys. dolarów udało się uzbierać autorom Race the Sun. W grze pokierujemy napędzanym energią słoneczną statkiem mknącym po niekończącym się świecie wygenerowanym proceduralnie. Warto sprawdzić wypuszczone przez twórców perwsze demo.
J.U.L.I.A. Enhanced Edition
Studiu CBE Software udało się na serwisie Indiegogo zebrać 5 tys. dolarów potrzebnych na wyprodukowanie ulepszonej wersji przygodówki science-fiction J.U.L.I.A. Autorzy chcą poprawić interfejs, uczynić mini-gierki opcjonalnymi, dodać niski poziom trudności i wprowadzić nowe sceny fabularne. Powodem dla którego nie są w stanie sfinansować samodzielnie tego wszystkiego jest fakt, że wydawca gry nie przekazał im ani grosza ze sprzedaży. Obecnie walczą o należne środki w sądzie, ale na razie są kompletnie spłukani. Dotarcie do 25 tys. dolarów umożliwi powstanie nowej wersji produkcji, w której prerenderowana statyczna grafika zastąpiona zostanie pełnym 3D.
Porażki
Death Inc.
Ze sporym smutkiem powitaliśmy wieść o porażce Kickstartera Death Inc. Autorzy prosili o 300 tys. funtów, a użytkownicy serwisu zadeklarowali niecałą połowę tej sumy. Twórcy nie zamierzają się jednak poddawać i szukają alternatywnych metod sfinansowania projektu. Gra ma być strategią, w której pokierujemy ponurym żniwiarzem rozprzestrzeniającym plagę w XVII-wiecznej Wielkiej Brytanii.
Project Awakened
Szczęście nie dopisało również autorom Project Awakened. Nie udało im się zgromadzić potrzebnych 500 tys. dolarów, ale nie oznacza to końca gry. Zamiast tego na oficjalnej stronie umieszczono ankietę, w której sami fani mają zdecydować o przyszłości całego przedsięwzięcia. Produkcja będzie sandboksową zręcznościówką, w której pokierujemy bohaterem wyposażonym w zestaw supermocy. Jednocześnie ma to być to jeden z pierwszych tytułów napędzanych przez Unreal Engine 4.
W toku
Shroud of the Avatar: Forsaken Virtues
W minionym tygodniu wystartował również Kickstarter innego wielkiego projektu RPG w postaci Shroud of the Avatar: Forsaken Virtues. Za produkcją stoi Richard Garriott, czyli ojciec legendarnego cyklu Ultima. Jego najnowsze dzieło ma stanowić powrót do korzeni i skoncentruje się na odgrywaniu ról oraz podejmowaniu ważnych decyzji, a nie nabijaniu kolejnych poziomów. Gra pozwoli zarówno na samotną zabawę, jak i przeżywanie przygód u boku innych graczy. W planach jest jedynie wersja pecetowa, a premiera zapowiadana jest na październik przyszłego roku. Aby odnieść sukces Shroud of the Avatar: Forsaken Virtues musi do 7 kwietnia zgromadzić minimum milion dolarów. Obecnie licznik na stronie pokazuje już ponad 700 tys.
Civitas
Problemy nowego SimCity bez wątpienia są bardzo na rękę autorom Civitas. Chcą oni bowiem stworzyć duchowego spadkobiercę wczesnych odsłon tej serii. Gra pozwoli na wcielenie się w burmistrza miasta i ma umożliwić ogromną swobodę rozbudowy wirtualnej metropolii. Twórcy obiecują wsparcie dla modów i brak jakichkolwiek zabezpieczeń antypirackich. W planach jest obecnie jedynie wersja pecetowa, a premiera ma nastąpić w listopadzie przyszłego roku. Projekt potrzebuje minimum 250 tys. dolarów. Do tej pory udało się uzbierać 75 tys. a na zgromadzenie reszty pozostały trzy tygodnie.