Stringer: PS3 nabiera rozpędu podobnie jak kilka lat temu PS2

PlayStation 3 do momentu niedawnej obniżki ceny i wprowadzenia na rynek modelu 40 GB-owego nie sprzedawała się rewelacyjnie. Ostatnio wiele się poprawiło – po wspomnianych ruchach japońskiego giganta, PS3 w USA zanotowała wzrost zainteresowania o ok. 250-300%. Według Howarda Stringera, dyrektora generalnego w Sony, najnowsza maszynka rozpędza się analogicznie do PlayStation 2.

Udzielił on wywiadu dla Hollywood Reporter, w którym stwierdził, że tempo rozwoju i sprzedaży PlayStation 3 jest bardzo podobne do tego, z którym mieliśmy do czynienia w przypadku PS2 – też w jeden rok po premierze tej konsoli. Włączył w to również liczbę gier tworzonych zarówno przez developerów third-party, jak i tych wewnętrznych Sony.

Wyniki sprzedaży niespecjalnie jednak zgadzają się z opinią Stringera, więc nie możemy ich nie przytoczyć. Pamiętajmy, że PlayStation 2 miała wolny start spowodowany tym, że najpierw ukazała się w Japonii, a dopiero osiem miesięcy później zawitała do pozostałych terytoriów (przez ten okres wcale nie była rozpieszczana hitami w Kraju Kwitnącej Wiśni). Mimo tego, jak można dowiedzieć się z oficjalnej strony Sony Computer Entertainment Japan, w rok po japońskiej premierze trafiło do sklepów 10,04 miliona PS2 na całym świecie. Przypominamy, że cena premierowa konsoli PS2 wynosiła wówczas około 300 dolarów.

Jak natomiast sprzedaje się do tej pory PlayStation 3? Również na oficjalnej stronie SCEJ możemy wyczytać, że do 30 września bieżącego roku (a więc do końca drugiego kwartału obecnego roku fiskalnego dla firmy i niemal w rok po starcie systemu), 5,59 miliona PS3 znalazło nabywców. Warto zwrócić uwagę na fakt, że tym razem cena była niemal dwukrotnie większa.

Stringer odniósł się ponadto do często poruszanych ostatnio trudności w tworzeniu gier na PlayStation 3. Powszechnie wiadomo, że najnowsza konsola japońskiego giganta ma duże możliwości, jednak potrzeba dużo czasu, by odkryć jej pełny potencjał. Według dyrektora generalnego Sony, duża wydajność i moc procesora Cell nie jest łatwa do okiełznania – potrzeba na to czasu. Podkreślił, że pod tym względem również można doszukiwać się podobieństw z PlayStation 2. Na poprzednią maszynkę Sony także wielu developerów z początku narzekało, a potem wyczyniali z nią cuda.