Strategy First wydawcą Uplink: Trust is a Weakness
Kanadyjski wydawca, firma Strategy First, podała do wiadomości, iż zajmie się dystrybucją gry Uplink: Trust is a Weakness na terenie Ameryki Północnej. Zważywszy na to, iż gra od momentu swej premiery w roku 2001 dystrybuowana była wyłącznie drogą internetową, jest to istotna zmiana polityki producenta, pozwalająca przypuszczać, iż w niedługim czasie gra trafi do sprzedaży detalicznej również w krajach europejskich, w tym w Polsce. Przypominam, że tytuł ten pozwala graczom na przeistoczenie się ze zwykłego użytkownika komputerów w wybitnego hackera.
Kanadyjski wydawca, firma Strategy First, podała do wiadomości, iż zajmie się dystrybucją gry Uplink: Trust is a Weakness na terenie Ameryki Północnej. Zważywszy na to, iż gra od momentu swej premiery w roku 2001 dystrybuowana była wyłącznie drogą internetową, jest to istotna zmiana polityki producenta, pozwalająca przypuszczać, iż w niedługim czasie gra trafi do sprzedaży detalicznej również w krajach europejskich, w tym w Polsce. Przypominam, że tytuł ten pozwala graczom na przeistoczenie się ze zwykłego użytkownika komputerów w wybitnego hackera.
Uplink to dzieło angielskiego zespołu Introversion Software. Gracz staje się hackerem pracującym na zlecenie dużych, międzynarodowych korporacji. Naszym chlebem powszednim jest łamanie zabezpieczeń konkurencyjnych firm, włamywanie się do ich systemów, wykradanie tajemnic przemysłowych, sabotowanie pracy, a nawet szantażowanie i straszenie ich pracowników. Za każde dobrze wykonane zlecenie dostajemy określoną ilość pieniędzy, które możemy przeznaczyć na rozbudowę swojego sprzętu komputerowego i zakup nowego oprogramowania. Każdy nowy gadżet zwiększa naszą skuteczność, a to wydatnie podnosi naszą reputację w branży i tym samym cenę usług.
Główną zaletą Uplink jest poziom realizmu. Autorzy gry twierdzą, że nie znajdziemy tu nic totalnie nierealistycznego. Cała rozgrywka bazuje na rzeczywistym hackowaniu, jednak na potrzeby zwykłych graczy wszystko zostało odpowiednio uproszczone. Na dobrą sprawę możemy się włamać wszędzie i modyfikować wszystko, między innymi: ingerować w transfery bankowe, modyfikować akta i dane ludzi w komputerach policyjnych, a nawet możemy sami tworzyć groźne wirusy.