Steam i tanie zakupy przez VPN - będą utrudnienia
Steam dokonał zmian w systemie transakcji. Od teraz zakupy muszą być finalizowane lokalną metodą płatności. To może być element walki z procederem zakupów tańszych gier z innych regionów poprzez VPN.
- Steam zmienia zasady zakupów gier, teraz płatność musi pochodzić z regionu zamieszkania użytkownika;
- nowe zasady mają utrudnić wykorzystywanie zniżek cen gier oferowanych przez Steam w niektórych regionach przez „sprytnych” graczy.
Steam wprowadził zmiany w systemie zakupów. Transakcje muszą być finalizowane przy użyciu lokalnego (właściwego dla ustawionego regionu) sposobu płatności. Taki wymóg może być podyktowany walką z kupowaniem tańszych gier z ekonomicznych stref. Od teraz sposób szybkiej „zmiany” miejsca zamieszkania przy użyciu VPN, aby kupić grę taniej, może być niemal niemożliwy.
Taką informację podał serwis Steam Database:
Podobne informacje można znaleźć na stronach pomocy Steam. Jak widać poniżej, istnieje teraz wymóg finalizacji transakcji lokalnym, zgodnym z ustawionym regionem zamieszkania, sposobem płatności.
Prawdopodobnie ma to utrudnić proceder, który uskuteczniali niektórzy użytkownicy, wykorzystując różnice cenowe gier pomiędzy regionami. Steam oferuje wiele tytułów taniej na rynkach mniej zamożnych (np. Rosja, Argentyna). Taki zakup kombinowany polegał na zmianie regionu przy zakupie i ukryciu swojego realnego miejsca pobytu dzięki połączeniu przez VPN. Oczywiście opis jest bardzo ogólny, w rzeczywistości było to bardziej skomplikowane. Teraz zostało to dodatkowo utrudnione, ponieważ wymagana jest także lokalna płatność.
Zmienione zasady rodzą jednak parę wątpliwości. Takowe mogą mieć mieszkańcy krajów, które nie posiadają systemu zapłaty akceptowanego przez Steam. Dla nich zakupy „kombinowane” były jedynym wyjściem. Także dla graczy często podróżujących może teraz pojawić się nieco utrudnień. Trudno jednak winić za to Valve, bardziej kombinatorów, wykorzystujących niższe ceny w mniej zamożnych regionach dla własnych korzyści.