Steam Controller, Steam Link i Steam Machines zadebiutowały na rynku

Zgodnie z wcześniej złożoną obietnicą, firma Valve wypuściła wczoraj na rynek urządzenia sygnowane logiem Steam. Mowa oczywiście o Steam Controller i Steam Link. Pierwszy z wymienionych to wyczekiwany pad wyposażony m.in. w swego rodzaju touchpady. Natomiast drugi gadżet pozwala na strumieniowanie rozgrywki z komputera na telewizor. Sprzęt doczekał się już stosownych testów i recenzji, o których pisaliśmy w październiku. Jeżeli jeszcze tego nie zrobiliście, to oba urządzenia możecie zamówić na Steamie (Steam Controller i Steam Link) w cenie 54,99 euro (nieco ponad 230 zł) każdy. Co ciekawe, kontroler cieszy się chyba sporym wzięciem, gdyż na jego karcie w sklepie Valve widnieje informacja, że planowany czas dostawy przewidziano na 2 – 9 grudnia.

Steam Controller to niecodzienny pad z touchpadami.

Oprócz wyżej wymienionych urządzeń, na rynku zadebiutowały także pierwsze komputery Steam Machines. Wśród nich znajduje się sprzęt wyprodukowany przez Alienware, Zotac i Cyberpower. W najbliższym czasie pojawią się kolejne tego typu maszyny, o których pisaliśmy kilka miesięcy temu w tym miejscu, ale warto zerknąć także tutaj, by zapoznać się z aktualnymi cenami i podzespołami. Koszt najtańszych zestawów oscyluje w okolicach 450 dolarów (około 1800 zł), ale na rynku wylądują także potwory wycenione na 5 tysięcy dolarów (niecałe 20 tysięcy zł).

Steam Link współpracuje nie tylko z kontrolerem Steam, ale także z innymi padami.

Na koniec pragniemy jeszcze poinformować, że z okazji premiery sprzętu na Steamie rozpoczęła się specjalna promocja, w ramach której kupicie takie tytuły jak:

• Borderlands 2 – 4,99 euro (około 21 zł),
• Metro Redux – 6,99 euro (około 30 zł),
• The Talos Principle – 6,79 euro (około 29 zł),
• The Stanley Parable – 2,99 euro (około 13 zł),
• Transistor – 4,74 euro (około 20 zł),
• Broken Age – 7,81 euro (około 33 zł),
• Grim Fandango Remastered – 5,09 euro (około 22 zł).

• Oficjalna strona Steam