Starlink trafił już do 100 tys. osób, Elon Musk może świętować
Starlink przekroczył liczbę 100 tys. użytkowników. Satelitarny Internet od SpaceX cieszy się tak dużym zainteresowaniem, że niektórzy będą musieli czekać aż do 2023 roku na podłączenie do usługi.
- Elon Musk sprzedał już 100 tys. terminali Starlink, jednak czas oczekiwania na nie w niektórych strefach sięga dwóch lat.
Starlink ma już 100 tys. użytkowników na całym świecie. Elon Musk zapewne jest z tego faktu zadowolony. Niestety nie wszyscy mogą podzielać jego pozytywny nastrój, a w szczególności te osoby, które muszą ustawić się w kolejce po satelitarny Internet. A jest ona coraz dłuższa. W niektórych miejscach czas oczekiwania na zestaw Starlink sięga aż 2023 roku.
Starlink to już ponad 1700 satelitów na niskiej orbicie okołoziemskiej. Większość z nich umieszczona jest ok. 340 kilometrów nad Ziemią. Zainteresowany skorzystaniem z tej usługi musi zakupić zestaw instalacyjny i opłacić abonament, który obecnie w Polsce wynosi 449 zł miesięcznie. Zamówienia dokonuje się na stronie Starlinka, gdzie podajemy naszą lokalizację i sprawdzamy dostępność. Choć ja wpisałem kilka adresów miejsc w naszym kraju i system wyświetlał mi datę w roku 2021, niektórzy informują, że muszą czekać nawet do 2023 roku.
Liczba osób, które ustawiły się w kolejce po Internet satelitarny od Elona Muska, może przekraczać 500 tys. Całkiem możliwe, że SpaceX ma problemy ze sprostaniem takiej ilości zamówień lub może też chodzić o ograniczenia liczby użytkowników w niektórych strefach. Należy też pamiętać, że Starlink nadal jest w fazie beta-testów (i boryka się z paroma problemami), pełną moc uzyska dopiero po dostarczeniu wszystkich urządzeń na orbity.