autor: Dorota Drużko
Stardock chce kontynuować Star Control i Master of Orion
Z pewnością większość z nas firmę Stardock Systems kojarzy jako autorów turowej strategii Galactic Civilizations i wydawcę Sins of a Solar Empire. Sympatię fanów elektronicznej rozrywki zyskała też przez swoje liberalne podejście do graczy - w czasach coraz to wymyślniejszych zabezpieczeń antypirackich zrezygnowała z nich całkowicie, to również jej inicjatywą było opublikowanie karty praw gracza.
Z pewnością większość z nas firmę Stardock Systems kojarzy jako autorów turowej strategii Galactic Civilizations i wydawcę Sins of a Solar Empire. Sympatię fanów elektronicznej rozrywki zyskała też przez swoje liberalne podejście do graczy - w czasach coraz to wymyślniejszych zabezpieczeń antypirackich zrezygnowała z nich całkowicie, to również jej inicjatywą było opublikowanie karty praw gracza.
Ostatnio ludzie z serwisu Gamasutra mieli okazję zamienić kilka słów z Bradem Wardellem, szefem Stardock. W trakcie rozmowy przyznał on, że chciałby zająć się przygotowaniem kontynuacji takich kultowych serii jak Star Control czy Master of Orion. Gdyby istotnie do tego doszło otrzymalibyśmy produkcje mechaniką rozrywki i klimatem bardzo przypominające tamte tytuły, gdyż uważa on, że tworząc kontynuację czyjegoś dzieła autorzy powinni jak najbardziej odwoływać się do pierwowzoru. Jeśli zaś mają własną wizję gry powinni wydać ją jako osobną markę, a nie podczepiać się pod sukces już istniejącej.
Dlatego właśnie ekipa Stardock tworząc Star Control IV wzorowałaby się na wydanej w 1992 roku części drugiej autorstwa Toys for Bob, a nie trójce przygotowanej cztery lata później przez Legend, której zresztą Brad wolałby w ogóle nie widzieć. Podobnie zresztą sprawa wyglądałaby z Master of Orion 4, który odwoływałby się do Master of Orion 2. Póki co, jak twierdzi Wardell, jego zespól przedstawił Atari wizję następcy Star Controla. Czy Atari spodoba się pomysł, i czy w ogóle dojdzie do czegoś poważnego przekonamy się zapewne już niedługo.
Kosmiczne tytuły to jednak nie wszystko co interesuje Wardella, wspomniał również, że na celowniku ma RPGi Bioware’u - Star Wars: Knights of the Old Republic i Baldur's Gate. Gdyby dane mu było stworzyć następcę Wrót Baldura z pewnością rozgrywka przedstawiana byłaby w rzucie izometrycznym i wymagała współpracy kilku postaci. Według Brada, fanom wirtualnych roleplayów brakuje takich właśnie pozycji - w końcu samotne przemierzanie świata i widok z perspektywy pierwszej osoby nie zastąpi nam możliwości spędzenia czasu z bohaterami w stylu Minska i różnych relacji pomiędzy członkami drużyny.
Przypomnijmy jeszcze, że całkiem niedawno Stardock zapowiedział strategię turową - Elemental: War of Magic inspirowaną wydaną w 1995 roku - Master of Magic. Pierwotnie miała to być oficjalna kontynuacja wspomnianej gry, jednak twórcy Galactic Civilization nie otrzymali ostatecznie zielonego światła od Atari. Więcej na temat tego projektu możecie dowiedzieć się z naszej poprzedniej wiadomości.