autor: Michał Kułakowski
Star Wars Jedi: Fallen Order – masa szczegółów fabuły i rozgrywki i inne ciekawostki
Game Informer opublikował obszerny artykuł poświęcony grze Star Wars Jedi: Fallen Order. Dzięki niemu poznaliśmy szereg szczegółów związanych z fabułą oraz systemami rozgrywki, które uzupełniają to, czego dowiedzieliśmy się z opublikowanego w sobotę kilkunastominutowego zapisu rozgrywki.
Sobotnie wydarzenie EA Play, które towarzyszyło rozpoczynającym się tuż za moment targom E3 2019 w Los Angeles, otworzone zostało pokazem kilkunastominutowego zapisu rozgrywki, pochodzącego z gry Star Wars Jedi: Fallen Order. Film z pewnością odpowiedział na wiele wątpliwości graczy, ale nasunął też sporo nowych pytań co do natury nadchodzącego dzieła Respawn Entertainment. Na niektóre z nich odpowiada właśnie opublikowany obszerny artykuł w serwisie Game Informer. Jeden z wysłanników magazynu miał okazję podczas dwudniowej wizyty u dewelopera zapoznać się wycinkiem gry, a także porozmawiać z jej twórcami, w tym z reżyserem Stigiem Asmussenem, znanym dzięki God of War III. Poniżej zebraliśmy najważniejsze i najciekawsze informacje, które pojawiły się w artykule.
- Star Wars Jedi: Fallen Order zaczęło życie jako kompletnie oryginalna trzecioosobowa gra akcji skupiająca się na walce wręcz i z użyciem broni białej. Jej projekt studio przedstawiło szefom z Electronic Arts, którzy zdecydowali, że koncept ten będzie idealnie wpasowywał się w uniwersum Gwiezdnych wojen. Po akceptacji pomysłu przez Lucasfilm prace nad nową produkcją ruszyły pełną parą.
- Deweloperzy otwarcie rozmawiają o źródłach swoich inspiracji. Na kształt Star Wars Jedi: Fallen Order najbardziej wpłynęły dwie znane i kultowe serie gier. Znalazło to odzwierciedlenie we wszystkich aspektach przygotowywanego przez Respawn projektu. Chodzi tu o Metroida (przede wszystkim trylogię Metroid Prime) oraz cykl Souls wraz z grą Bloodborne. Temu pierwszemu tytuł zawdzięcza podejście do sposobu projektowania i konstruowania świata, a także metod, jakim go pokonujemy. Drugi stanowił dla twórców wzór optymalnego i angażującego uwagę gracza systemu walki.
- Star Wars Jedi: Fallen Order rozgrywa się w kilka lat po wydarzeniach przedstawionych w trzecim filmowym epizodzie Star Wars. Gracze wcielają się w młodego Cala Kestisa, byłego padawana, który musi ukrywać swoją przeszłość przed żołnierzami Imperium. Akcja gry rozpoczyna się na planecie Bracca, gdzie bohater znajduje pracę w gildii złomiarzy, zajmującej się demontowaniem okrętów Republiki używanych podczas Wojen klonów.
- Po tym, gdy któryś ze współpracowników Cala odkrywa i zdradza władzom jego przeszłość, musi on ratować się ucieczką. Niespodziewanie z pomocą śpieszy mu jednak tajemnicza kobieta o imieniu Cere. Wkrótce okazuje się, że jest ona byłym rycerzem Jedi i planuje wskrzeszenie zdziesiątkowanego zakonu. Ambitna bohaterka zawiera umowę z Calem – w zamian za pomoc w dokończeniu jego treningu protagonista, który nie wierzy specjalnie w powodzenie misji mentorki, zobowiąże się wesprzeć ją w walce z Imperium. Twórcy sugerują, że Cere skrywa niejeden sekret. Jednym z nich może być informacja o bezpiecznym miejscu, w którym ukrywa się wielu ocalałych z pogromu Jedi. W trakcie rozgrywki Cere odpowiada zazwyczaj za rekonesans i rzadko zobaczymy ją u naszego boku.
- Gra będzie unikać długich przerywników filmowych, a także wystrzegać się flashbacków. Większa część dialogów zostanie zaprezentowana bez odbierania bezpośredniej kontroli graczowi. Przeszłość Cala mamy poznać w trakcie zabawy, zazwyczaj podczas rozmów z innymi bohaterami. Tytuł stanowi zamkniętą fabularną całość z satysfakcjonującym zakończeniem, zamykającym najważniejsze wątki i odpowiadającym na większość naszych pytań.
- Nieodłącznym towarzyszem Cala jest niewielki droid BD-1. Finalizacja wyglądu towarzysza oraz dyskusje na jego temat z Lucasfilm trwać miały prawie dwa lata. Co ciekawe, inspiracją dla twórców był komiks Fistaszki. Osobowość BD-1 ma być wyjściową charakterów jego dwóch popularnych bohaterów - psa Snoopy'ego oraz ptaka Woodstocka.
- Cal podróżuje wraz z Cere na pokładzie statku kosmicznego o nazwie The Stinger Mantis. Jego pilotem jest Greez Dritus, przypominający nietoperza czteroręki obcy należący do rasy stworzonej specjalnie na potrzeby gry, który będzie kolejnym filarem drużyny bohatera. Podczas zabawy możemy swobodnie przemieszczać się po wnętrzach statku, zaglądając np. do kabiny sterowniczej lub kajut załogi. Wygląd The Stinger Mantis zmienimy według własnych upodobań, korzystając z przedmiotów kosmetycznych, modyfikujących takie elementy, jak np. kolor ścian czy podłóg. W pokoju nawigacyjnym zawierającym mapę galaktyki wybierzemy jeden z wielu dostępnych systemów gwiezdnych. Podróż pomiędzy światami będzie odbywała się bez ekranu ładowania, w czasie rzeczywistym. Podczas skoku w hiperprzestrzeni możemy zapoznać się np. z topografią odwiedzanego świata, porozmawiać lub wziąć udział w innych opcjonalnych aktywnościach (mini-gry?), które nadal pozostają tajemnicą.
- Twórcy nie zdradzili jeszcze, ile planet będziemy zwiedzać podczas zabawy. Na razie znamy nazwy dwóch - Bracca oraz Kashyyyk. Autorzy obiecują, że podczas kampanii zobaczymy zarówno wcześniej niewidziane światy, jak i te świetnie znane z filmów lub innych źródeł, w proporcjach pół na pół.
- Po wylądowaniu na wybranej planecie rozpoczynamy jej eksplorację. Miejsce lądowania pełni rolę bezpiecznego huba, w którym możemy porozmawiać z bohaterami, zająć się ulepszaniem ekwipunku lub przydziałem punktów umiejętności. Żaden z dostępnych światów nie zaoferuje jednak graczom typowej otwartej sanboksowej mapy. Lokacje przygotowane przez twórców są linearne, ale równocześnie często zapętlone, pełne ślepych zakamarków, skrótów oraz licznych opcjonalnych ścieżek i sekretów. Droga do niektórych z nich może być zablokowana do czasu, aż nie nauczymy się odpowiedniej mocy lub nie znajdziemy niezbędnego gadżetu, co będzie motywacją do ponownego odwiedzania już znanych miejsc.
- Także podczas podróży na powierzchni nie doświadczymy jakichkolwiek ekranów ładowania. Aby zwiększyć imersję, gra pozbawiona zostanie znaczników misji i strzałek wskazujących drogę do celu. Nawigację ułatwi nam jednak trójwymiarowa mapa, którą widzieliśmy już w filmie prezentującym rozgrywkę.
- Podczas rozgrywki Cal natknie się na skrzynie, w których zamknięte są liczne przedmioty wykorzystane do ulepszenia wskaźników mocy, zdrowia lub do odblokowania kolejnych punktów umiejętności (o tych ostatnich nadal nic nie wiemy). Pozwolą mu one także na modyfikację ekwipunku, w tym jego miecza świetlnego. Korzystając ze znalezionych komponentów, zmienimy np. kolor ostrza. Poza tym spostrzegawczy gracze natrafią również na ukryte skrzynki z przedmiotami kosmetycznymi.
- Poza zwykłymi szturmowcami bohater spotka na swojej drodze specjalistyczne oddziały żołnierzy imperium, wyposażone np. w ciężki pancerz, broń energetyczną, miotacze ognia i wyrzutnie rakiet. Oczywiście najbardziej niebezpieczni okażą się władający mocą inkwizytorzy, którym nieodmiennie towarzyszyć będą tzw. purge trooperzy, wytrenowani do walki jeden na jeden z Jedi. Podczas kampanii pokonamy także różnego rodzaju monstra, takie jak ogromne pająki, które pojawiły się w zapisie rozgrywki z EA Play. Warto zaznaczyć, że zespół z Respawn Entertainment jest dumny z różnorodności przeciwników w grze i obiecuje wiele unikalnych walk z bossami.
- Artykuł wspomina o jednej z misji na Kashyyyk, podczas której infiltrujemy maszynę kroczącą AT-AT, pozbywamy się jej załogi, a następnie przejmujemy nad nią kontrolę, by w widowiskowy sposób rozprawić się z pozostałymi wrogami. W grze nie zabraknie także innego ciężkiego sprzętu Imperium, takiego jak dwunogie AT-ST.
- Star Wars Jedi: Fallen Order ma według deweloperów odznaczać się systemem tzw. „przemyślanej walki”. Osoby, które spodziewają się szybkich starć opartych na wykorzystaniu widowiskowych kombosów wykonywanych z pomocą miecza świetlnego, znanych np. ze starszych gier z uniwersum, mocno się zawiodą. Wpływy Dark Souls oraz jego naśladowców są tutaj niezaprzeczalne. Przedsmak tego, co nas czeka, dał nam już pierwszy film z gameplayem. Zaprojektowane przez twórców spotkania z wrogami mają zniechęcać do bezmyślnego wymachiwania mieczem lub rzucania się w grupy oponentów. Gracze mają kontrować ataki, szukać luk w obronie przeciwników, a także starać się ich ogłuszyć lub zniszczyć posiadany przez nich pancerz.
- Stan naszego bohatera określają trzy podstawowe wskaźniki – zdrowia, staminy oraz mocy, których stała kontrola jest jednym z kluczy do zwycięstwa.
- Cal może wykonywać lekkie lub mocne ataki, bloki, a także krótkie skoki z wyciągniętym mieczem, pozwalające na zmniejszenie dystansu do celu lub uniki.
- Cal nie odzyskuje straconych punktów zdrowia z dala od wrogów. Aby je zregenerować, musi skorzystać z medycznych karnistów przechowywanych przez BD-1. Są one dostępne w ściśle ograniczonej liczbie i funkcjonują w identyczny sposób jak flaszki estusa z serii Dark Souls. Możemy je odzyskać tylko wtedy, gdy odpoczniemy w wyznaczonym do tego bezpiecznym miejscu albo wrócimy na pokład naszego statku. Po tym jednak wszyscy przeciwnicy na mapie (poza bossami) resetują się i wracają na swoje wyjściowe pozycje. Grę rozpoczynamy tylko z dwoma karnistami, ale znajdując specjalne komponenty, możemy z czasem zwiększyć ich liczbę.
- Podczas zabawy dysponujemy szeregiem trików wykonywanych dzięki mocom Jedi. Większość z nich użyjemy zarówno podczas walki, jak i eksploracji poziomów. Standardowe pchnięcie lub przyciągnięcie mocą pozwala rzucać oponentami, manipulować otoczeniem lub usuwać przeszkody z drogi. Spowolnienie, jak sama nazwa wskazuje, zmniejsza szybkość wrogów, a także może zatrzymać w powietrzu wystrzeliwane przez nich pociski. Moc przyda się również np. gdy będziemy musieli przekraść się pomiędzy ostrzami szybko obracającego się wirnika. Niezwykle przydatna okaże się także możliwość biegania po pionowych ścianach oraz wykonywania podwójnych skoków w powietrzu. O reszcie zdolności bohatera twórcy nie chcieli jeszcze rozmawiać.
To na razie wszystko, czego się dowiedzieliśmy. W najbliższych miesiącach twórcy z pewnością podzielą się kolejnymi detalami dotyczącymi rozgrywki i fabuły. Przypomnijmy, że Star Wars Jedi: Fallen Order zmierza na pecety oraz konsole Xbox One i PlayStation 4. Premiera gry zaplanowana została na 15 listopada tego roku.
- Artykuł Game Infromera
- Oficjalna strona gry
- Wszystko o Star Wars Jedi: Fallen Order - data premiery, gameplay i cena