Spin-off Gry o tron o Jonie Snow nie powstanie? Kit Harington wyjaśnia, dlaczego HBO odłożyło projekt
Skupiony na Jonie Snow spin-off Gry o tron był produkcją, którą chcieli obejrzeć fani serii. Niestety, aktor wcielający się w tę postać nie ma dla widzów dobrych wieści.
Gra o tron zapewniała widzom emocje przez wiele lat. Choć ostatni, ósmy sezon rozczarował fanów, to jednak wizja powstania innych produkcji rozgrywających się w tym samym uniwersum mogła osłodzić odbiorcom niekoniecznie udany finał. Miłośnicy serii fantasy z pewnością liczyli również na to, że będą mieli okazję obejrzeć spin-off skupiony na Jonie Snow. Niestety, teraz te nadzieje zostały rozwiane za sprawą nowej wypowiedzi portretującego tę postać Kita Haringtona.
Aktor z Gry o tron rozmawiał niedawno z serwisem ScreenRant i, sądząc po słowach artysty, fani nie powinni łudzić się, iż taki serial powstanie. Projekt został bowiem porzucony przez stojące za serią HBO.
Nie mówiłem o tym projekcie, ponieważ był rozwijany. Nie chciałem, by wyciekło, że jest w fazie rozwoju. Pragnąłem uniknąć sytuacji, w której ludzie zaczną teoretyzować, wyrażać ekscytację lub nienawiść w stosunku do koncepcji, która może nigdy nie doczekać się realizacji. Podczas pracy nad projektem możesz spojrzeć na niego pod każdym kątem i zobaczyć, czy jest tego wart. […]
Projekt został porzucony, ponieważ nie mogliśmy znaleźć właściwej historii do opowiedzenia, takiej, która wszystkich nas wystarczająco by ekscytowała. […] Być może jeszcze kiedyś, w przyszłości, temat tej serii powróci, ale nie w tym momencie. Odłożyliśmy ją na półkę.
Serial skupiony na Jonie Snow trafił więc do piekła produkcyjnego, w którym, jak wiemy, większość projektów zostaje na zawsze. Teraz musimy więc czekać na drugi sezon bardzo dobrze przyjętego prequela Gry o tron, Rodu smoka. Pod koniec marca mogliśmy obejrzeć dwa zwiastuny nadchodzącej odsłony.
Zielone światło od HBO dostał również A Knight of the Seven Kingdoms: The Hedge Knight, który przybliży historię Dunka i Jaja. We wspomnianych bohaterów wcielą się odpowiednio Peter Claffey i Dexter Sol Ansell. Produkcja ma rozpocząć się w tym roku.