Sony zwraca pieniądze za grę Cyberpunk 2077
w Control są spadki poniżej 15fps
I tylko w Control to co uogólniasz? Spadek np podczas największej zadymy w Just Cause 4 o 2-3 fps to żadna tragedia, ale wyjście na miasto w CP2077 i spadek do 17 to chyba coś tu jest nie tak. Pytanie co tam się wyrabia w najgorętszych momentach? Pokaz slajdów?
Można dodać jeszcze więcej gier, które źle działają na konsoli. Fallout 76 był jeszcze bardziej zabugowany niż na PC i ledwo działał, Kingdom Come: Deliverence miał spore spadki i podobne problemy z doczytywaniem tekstur co Cyberpunk, Monster Hunter World miał sporo spadków, Lichdom: Battlemage działał w 12fps (fajna gra, szkoda, że bardzo mało znana, ją akurat szybko naprawili).
Jednak tylko przy Cyberpunku jest, aż tak wielkie narzekanie. To chyba coś znaczy?
Dlatego są narzekania bo ludzie oczekiwali cudu na 7 letniej konsoli, wydajności tej konsoli nie przeskoczysz. Mogli albo wydać taką grę jak ta albo wcale - myślę, że większość ludzi jakoś przełknie to jak gra chodzi jeżeli bardzo chcą w nią zagrać a nie stać ich na lepszy sprzęt i hejt byłby jeszcze większy gdyby gra nie ukazała się na starej generacji
For The Player. Te ruchy budują markę.
A co z Xbox one s I naszych szpecach od sciemy z m$. Przecież to jest jeszcze słabsze od ps4.
Takie for the players że nie ma normalnych refundów jak na steamie, tylko jakaś bieda. No ale bycie trollem sony zobowiązuje, co nie?
A co z Xbox one s I naszych szpecach od sciemy z m$.
Na xboxie są refundy więc problemów chyba nie ma. No i o co chodzi z tymi szpecami ściemy z ms? Co to ms robił grę czy redzi? To ms ukrywał jak gra działa na konsolach czy redzi?
For The Player.
Tak, gra musiała działać w średnio w 20fps z masą bugów, aby można było zagrać choć 5minut i dalej mieć prawo zwrotu. Rzeczywiście, For The Players, nie jak Steam gdzie grę możesz potestować przez 2h czy GOG gdzie masz cały miesiąc.
Przestańcie z tym steam tam to patologia goni patologię. Przecież to oni są winni likwidacji pudełek. Nic nie oferują w zamian. Ile trzeba było się buntować i straszyć piratami Żeby dali te 2h.
Mówię o Steam, jako sklepie cyfrowym, a w tym przypadku jest on o wiele przyjaźniejszy konsumentowi niż Sony (możliwość przetestowania gry przed zwrotem, ceny dostosowane do regionu). Jedyne co Sony robi bardziej "For The Players" od Steam, to odsprzedaż pudełek, czyli jeżeli i tak kupujesz gry cyfrowo, to ciebie to nie dotyczy (a takich osób jest coraz więcej, pudełka stają się niszą).
Nic nie oferują w zamian.
Ale czego ty chcesz w zamian poza możliwością kupowania cyfrowych gier?
Czego? Niech się starają niech coś zaoferuja nie tylko pobrać prowizję i reszta w 4 literach.
I nie zgodzę się że Sony mniej oferuje w zamian. Oferuje tani sprzęt który gwarantuje grę przez całą generację we wszystko co mają w sklepie oferuje gry na wyłączność z czego wiele to aaa z najwyższej półki jako zachętę żeby zostać i korzystać z ich ekosystemu oferuje prawdziwą ochronę przed piratami dzięki czemu wydawca zarabia dobrze na grach oraz oferuje ekosystem i wsparcie.
I oczywiście jak już wspomniałem oferuje wybór cyfra lub pudełko.
Staram to rak.
Przezstałem wierzyć bugom na youtube gdyż takie rzeczy da z montować wiem sam dla jednej firmy z pearem robię takie filmiki.
Cholera jak oglądam ten filmik Cyberpunk 2077 NPC vs. GTA 5 NPC na YT to aż mnie strzela. Przecież to całe Night City jest martwe, jedna wielka makieta po której chodzą tekstury. Pomyśleć że w grze sprzed ponad 5 lat wszystko żyło a tu ?
Gdybyś grał na czymś lepszym od kalkulatora a nie oglądał śmieszny filmik to byś wiedział że gta ze swoją nudną fabułą, rozmachem świata, sposobem prowadzenia dialogów, rozwojem postaci, grafiką na maksymalnych ustawieniach może cyberpunkowi wyczyścić buciki. No ale to trzeba pograć a nie oglądać.
Dla mnie konsole to zawsze było gówno i ogranicznik technologi w grach, a gracze którzy nie widzą specjalnie różnicy między pc czy konsolami tak samo nie zauważą różnicy między 60 a 144 Hz na monitory, a różnica jest kolosalna. W ogóle podziwiam, że grają w gry w 30 klatkach na tv i to jeszcze w gry akcji. Dwa razy próbowałem przekonać się do konsol i wiem że to nie ma sensu, gdyż graficznie odstają zawsze mocno i to widać choćby w cieniowaniu. Pięknie gry wyglądają tylko za sprawą światła które często jest mocno w grach na konsole przesycone i sprawia wrażenie pięknej grafiki, jak niegdyś Battlefield 3 na pc wyjechał ze śliczną grafiką, a wystarczyło wyłączyć tą charakterystyczną nakładkę filtrująca jak w startreku i czar pryskał
Większość ludzi widzi różnice. Po prostu po co mają wydawać 5k na pc skoro będzie im służył tylko do grania w gry i oglądania filmów?
ludzie same steelbook sprzedają po 200zł wiec cza było brać preordera na nośniku to by wyszło lepiej jak cyfrówka
Ale dlaczego!??
"Cyberpunk 2077 działa wspaniale na PS4 i XOne wg prezesa CD Projekt. Ostatnie 3 tygodnie były kluczowe"
Sam chciałem kupić na ps4 pro. Przez to, że przy tytułach singleplayer lubię sobie leżeć i grać po nocach. I w sumie jak oglądałem testy (po patchu 1.04) to, aż tak źle nie jest jak ludzie mówią. Zdarzają się spadki, ale da się przeżyć. Po prostu przehajpowany dziesięciokrotnie tytuł.
Problemy dotyczą głównie klasycznej PS4 (fat i slim) i Xboxa.
A tytuł, przynajmniej na niezłym PC, jest fenomenalny. Jeżeli chodzi o gry z otwartym światem to mamy W3, RDR2, CP2077 i potem przepaść. Gigantyczna jak dla mnie. I dopiero gdzieś tam jawią się nowe Assasyny, HZD, GTA V itd.
Sorry chłopie ale Horizon to ta sama liga( w kilku aspektach nawet lepsza) niż Wiedźmin 3. Grze można wiele zarzucić ale na pewnie nie brak ciekawego i interesującego świata. Pod tym względem to jeden z najlepszych otwartych światów na rynku. Tu już nie chodzi o zwykłą opinie czy się podoba czy nie, bo ta zawsze jest różna ale pod względem czysto otwartego świata, to jedna z lepszych produkcji.
Gra jest fenomenalna. Na gtx 1080 ti bez rt grafika zrywa czapki z głów, podobnie jak rozmach świata i questy. Sam sposób prowadzenia dialogów jest świetny. Motyw z podglądaniem jak młodszy japończyk robi kuku tacie jest rewelacyjny. Rdr 2 to świetna gra ale naprawdę można przy niej zasnąć. Rakiem współczesnego dewelopingu są dzieci które wiecznie narzekają na wszystko i koniecznie pod nie trzeba robić gry, żeby gra przynosiła zyski. To samo spotkało wcześniej branżę filmową dlatego zamiast konkretnego obcego czy predatora mamy setny film o superbohaterach. Cyberpunk jest naprawdę świetną grą a immersja w niej jest taka, że tylko gry vr to przewyższają. Marzę o tym, żeby baza graczy od 30 była na tyle duża, żeby można było tylko pod nich robić aaa. A dzieci mogły by się wtedy serdecznie pierdolić w swoim fortnite czy innym odpowiednim wiekowo i treściowo produkcie.
Dla mnie Horrizon był nierówny. Z jednej strony projekt świata pod względem grafiki i widoków to pierwsza klasa, ale za to prowadzenie narracji w otwartym świecie kulało dość mocno. No i monotonia większa niż w W3 dla mnie.
By nie było gra była dobra, ale w żadnym razie nie rewelacyjna lub rewolucyjna. W3 pokazał, że w otwartym świecie dla się prowadzić ciekawą, interesującą i ambitną narrację. RDR2 poszło tym śladem i to widać bo bardziej czułem w tej grze wiedźmina niż GTA V. Assasyny próbują z różnym skutkiem, ale Horrizon jednak był bardziej tradycyjny w tym aspekcie.
Użytkownicy tego forum dzielą się na tych, którzy siedzą teraz, grają w Cyberpunka i po prostu cieszą się grą i na tych, którzy siedzą tutaj i narzekają na wszystko.
Ja mam przegrane dopiero 10 godzin na Ps4 Pro, rzeczywiście czasami zdarzają się spadki klatek, jakieś drobne glitche typu lewitujący samochód, ale ogólnie jestem zadowolony i nie mogę się doczekać, jak dalej rozwinie się historia.
Nie wiem, może już się starzeję, ale naprawdę mi nie przeszkadza to, jak graficznie ta gra wygląda, mi się to podoba, szczególnie te wszystkie neony nocą w mieście albo knajpach różnych. Historia jest super, muzyka w radio robi wyborny klimat.
Należę do grupy graczy, którzy po prostu cieszą się grą, a nie siedzą i liczą klatki. U mnie można to porównać do Gwiezdnych Wojen, wszyscy narzekają na trylogię od Disneya, a ja po prostu cieszę się, że mogę oglądać kolejne filmy w tym uniwersum.
U mnie można to porównać do Gwiezdnych Wojen, wszyscy narzekają na trylogię od Disneya, a ja po prostu cieszę się, że mogę oglądać kolejne filmy w tym uniwersum.
Może jesteś mało wybredny, może nie widziałeś pierwszej trylogii, albo wychowałeś się już na prostej komercyjnej papce. Wiesz to coś jak współczesne kabarety. Jest kilka naprawdę śmiesznych dobrych numerów, ale większość to straszny chłam. Ktoś tam ku..ą rzuci, pierdnie, zrobi głupią minę a publika rechocze jak oszalała. A ja tylko siedzę patrzę i zastanawiam się czy oni wszyscy to robią dlatego że reszta się śmieje czy naprawdę są tacy prymitywni że taki przekaz im pasuje?
Mam podobnie. Mi w robocie mowia, ze powinienem sie cieszyc, ze jest jaka jest zamiast wcale. Na forum narzekam bo oszukali na miliony a nie na innych uzytkownikow.
Ile razy w historii zdażyło się aby gra była tak zabudowana, żeby firmy zwracały pieniądze lub usuwali ją ze sklepów? Batman AK na PC. Ktoś coś pamięta innego? Tylko, że z batmanem to różnie było, bo wielu grę skończyło krótko po premierze i z małymi błędami. Ale to jest PC i multum konfiguracji a ile konfiguracji mają konsole Sony na które CP był przygotowywany? Całe dwie( nie liczę tu PS5).
Przecież Cyberpunk to jest ex dla PC, a konsolowcy płaczą, że nie mogą pograć w grę na swoim sprzęcie. Na pc nie miałem, żadnych crashów, 2 bugi przez które musiałem wczytać save, parę drobnych glitchy.
W tym sęk, że konsolowy nie płaczą, bo na konsolach gra działa dobrze. Wszelkiej maści płaczki, to ludzie, którzy nie mieli kontaktu z grą na konsolach, a naoglądali się kilku komplikacji na YT. Po za kilkoma gliczami z nie odczytaniem się tekstury czy modelu, spadkami czasami fpsów poniżej 30 nie ma z tą grą żadnych problemów. I żadnemu graczowi konsolowemu to nie przeszkadza, bo to standard w grach multiplatformowych. Wiedźmin 3 czy GTAV ma mase więcej błędów do dziś, a był łatany wielokrotnie.
Tak tak, korporacja zarabiająca miliardy złotych przeprasza i pozwala na zwrot gry przez płaczków w internecie a gra tak naprawdę jest w cudownym stanie. Puknij się w głowę, nie wiem czy ty widziałeś w jakim stanie był port konsolowy w dzień premiery, w mieście spadki do 15 klatek, jazda samochodem to pokaz slajdów, wszechobecne glitche i bugi, gra wyglądała paskudnie, była rozmazana, AA nie działało, HDR nie działał. Grałem jeszcze wczoraj na PS4 - było lepiej ale nadal tragicznie.
Akcje na giełdzie nie lecą na łeb na szyję bo kilku placzków sobie wymyśla że gra jest w złym stanie. Developer nie pozwala na zwroty gdy jakaś niewielka grupa opowiada bzdury. Gra jest w stanie tragicznym i to nadal ale widzę że nadal istnieją gracze którym by się nasrało do pudełka, podpisało Cyberpunk i by byli zachwyceni.
Przecież Cyberpunk to jest ex dla PC, a konsolowcy płaczą, że nie mogą pograć w grę na swoim sprzęcie.
Proponuję nie używać zwrotów których nie rozumiesz, po co masz się znowu błaźnić.
Eksperci z Digital Foundry równo pojechali po konsolowej wersji. Zrobili nagrania z błędami, spadkami do 15 klatek i zwyczajnie odradzali grania na bazowych PS4 i Xbone. DF to nie jest żaden wyznacznik ale na testowaniu i analizowaniu płynności czy samej grafiki, to znają się, jak mało oto. To ich praca. Do podobnych wniosków dochodzę też inne serwisy i recenzenci ale nie, gra sobie świetnie działa, tylko płaczki płaczą, bo na grę jest hype. Ale można i tak, kto komu broni.
Redzi popełnili błąd pod koniec 2019r decydując się na wydanie pełnej UKOŃCZONEJ gry już w kwietniu 2020r. Wiedzieli w jakim stanie jest gra, wiedzieli że są jeszcze w dupie a mimo to NACISK (pewnej osoby lub grupy osób) był zbyt duży podyktowany szybkim WZBOGACENIEM się i tak już przerażająco bogatych ludzi. Zjadła ich własna CHCIWOŚĆ, nic więcej. Rzucili się na kase z preorderów wiedząc, że ŻADEN termin w 2020 roku nie będzie dotrzymany a mimo to perfidnie dokładali kolejne terminy zamiast powiedzieć UCZCIWIE sorry, OBECNA generacja nie jest w SATYSFAKCJONUJĄCYM stanie udzwignąć tej gry premiera będzie w 2021 i NIKT nie miałby do nich o to pretensji...no ale kasa wyszła na pierwsze miejsce i mamy to co mamy :/
...kasa ponad WIZERUNEK, graty.
...aż szkoda już nawet się znęcać nad nimi, meh.
Tom juz jest niemal usankcjonowana trdycja z wydawaniem zbugowanych gier przez wszystkich producentow.
Co do Aktualizacji #1: Podaliście linki do polityki zwrotów i napisaliście "W większości przypadków są to reguły czasowe – liczba godzin użytkowania produktu w przypadku pobrania". W przypadku Play Station nie można zwrócić gry jeżeli jej pobieranie lub strumieniowanie się zaczęło (jest to opisane w polityce zwrotów, którą podlinkowaliście).
Wreszcie się wyjaśniło, czemu tak cringe'owy był wywiad z twórcami (scenarzystami):
https://youtu.be/aUf9aXCNSSw?t=6316
Dobrze wiedzieli, jakie cuda czekają graczy po premierze, stąd byli tacy skwaszeni ;)
spoiler start
(żart)
spoiler stop
Właśnie to jest jednym z powodów dla których warto kupować gry AAA w pudełkach na konsolach. Przynajmiej nie ma kłopotów z pozbyciem się gry i odzyskaniem sporej części pieniędzy. Prawa klienta w stosunku gry kupionej w cyfrze są żałosne i zależą wyłącznie od dobrej woli właściela danej platformy. Przykład Cyberpunk dobitnie pokazuje jak ważne w przypadku platform zamkniętych jest istnienie rynku detalicznego i dostępność do gier za jego pośrednictwem.
lee32147
Dokładnie. Użyłem przykładu Ceberpunk , żeby uwidocznić ,że jeśli ktoś chce kupić grę AAA na premierę to nabycie gry pudełkowej na konsolach jeśli się taką posiada. W takim przypadku nabywca ma pełne prawo do nabytej gry na płycie i może zrobić z nią co chce i nie jest na lasce właściciela danej platformy. To dużo lepsze niż przepisanie gry do konta i ewentualne użerania się z właścicielem cyfrowego sklepu o zwrot pieniędzy za produkt , który się nabyło w dobrej wierze.
Na Steamie masz czas do 2h gry na zwrot. Na Gog jeszcze dłużej i odzyskujesz 100% pieniędzy. Xbox tez oferuję politykę zwrotów dla wersji cyfrowych.
Problemem nie jest kwestia posiadania pudełka a polityka Sony dojenia klientów.
niecierpliwi(preordery) maja drożej teraz można zaktualizować, drożej i gorzej.
co ciekawe w tym przypadku preorderowcy mogą się ratować steelbookiem, który ma zaskakująco wysoką cenę
edit
widzę ze steelbook też spada z ceną .. ciekawe
Tyle ,że Sony nie ogranicza praw klienta do gier nabytych na płytach. Gry pudełkowe są tańsze niż cyfra ,sklepy robią częste promocje gdzie ceny są często lepsze niż na Ps Store nie wspominając o istnieniu rynku wtórnego gdzie można świetne gry nabyć za śmieszne pieniądze. No i lepiej mieć możliwość wyboru niż tak jest obecnie na PC gdzie pudelka zostały sprowadzone jedynie roli przedłużonego ramienia cyfrowej dystrybucji. Poleganie wyłącznie na cyfrze i Internecie z wielu powodów jest nie korzystne dla graczy niezależnie od posiadanej platformy.
not2pun
No tak Steelbook są nie kiedy bardzo fajne. Zwłaszcza takie , które zawierają osobne pudeł ka z grą tak jak Quantum Break na Xbox One. Dla kolekcjonerów to fajna sprawa.
Nie rozumiem podejścia graczy do Cyberpunka...
Wszyscy narzekają jak ona w tej chwili wygląda, ekipa z CDP zapewne dwoi i troi by naprawiać błędy itp.
Czy do tej pory wszystkie inne gry które wychodziły były idealne? Też miały błędy, były nie grywalne itp.
Czuje że CP2077 to teraz taki "chopiec do bicia" , niech sobie poużywają.
Ja grę kupiłem na PC, i ogrywam ją i jestem nią zachwycony mimo tych błędów.
I nawet przez myśl mi nie przyszło by ją "oddawać"
Co Ci się podoba w Cyberpunku, a co byś uznał jako minus? Podobno AI policjantów, przechodniów, NPC, praktycznie nie istnieje, mała interakcja z otoczeniem i ludźmi, średni model jazdy i strzelanie. Jak Ty to widzisz?
W mieście brakuje aktywności pobocznych i takich wypełniaczy lecz samo miasto jest ogromne i genialnie zrobione tylko dodawać teraz ale tutaj zobaczymy co się będzie działo w DLC. AI policji czy też cała mechanika faktycznie porażka, przechodnie po prostu są za to mega różnorodni i we wszelakich pozycjach (w dniu premiery było tak że pojawiały się 2 identyczne NPC obok siebie ale to jest raczej naprawione już bo ja od 2 dni nie widuje czegoś takiego) , wkurzające jest jak przejeżdżasz szybko obok i zamiast odskoczyć to potrafią wskoczyć pod auto :) Nie wiem o co ludziom chodzi jeśli mowa o jeździe czy strzelaniu tutaj jest dobrze, a nawet bardzo dobrze. Fabuła i dialogi to miażdży jajca. Mój ulubiony bug to jak nagle spawnują się pojazdy dosłownie w Twoim samochodzie przez co mamy efekt zderzenia. W grze spędziłem 30h póki co.
Było jakieś 15h przegrane na koncie.
Orientuje się ktoś, czy podczas zwrotu pudełkowej kopii gry należy również oddać dodatki dołączane z racji zamówień przedpremierowych, jak stealbook?