autor: Szymon Liebert
Sony ujawnia nową konsolę przenośną NGP
Podczas tokijskiej konferencji firmy Sony ujawniono nową konsolę przenośna, nazwaną Next Generation Portable. Tym samym japoński koncern rozwiał wszelkie wątpliwości i niedomówienia oraz zaprezentował swoją wizję przyszłości rozrywki elektronicznej. Nie zabraknie w niej „gadżeciarstwa”, ale i dobrych gier.
Podczas tokijskiej konferencji firmy Sony ujawniono nową konsolę przenośna, nazwaną Next Generation Portable. Tym samym japoński koncern rozwiał wszelkie wątpliwości i niedomówienia oraz zaprezentował swoją wizję przyszłości rozrywki elektronicznej. Nie zabraknie w niej „gadżeciarstwa”, ale i dobrych gier.
Poniżej przeczytacie najważniejsze informacje na temat nowego sprzętu i rozwiązań. Wyraźnie widać, że firma Sony jeszcze nie pokazała wszystkiego, bo obyło się w zasadzie bez zapowiedzi i pokazów konkretnych tytułów dedykowanych nowej platformie. Dostaliśmy głównie zajawki możliwych gier z największych serii koncernu i pokazy przeróbek marek znanych z PS3.
Sytuacja PlayStation
Na początku konferencji Kaz Hirai, szef Sony, próbował zweryfikować zapowiedzi firmy sprzed kilku lat. Prezes wymienił osiągnięcia i podał kilka imponujących detali. Okazuje się, że 80% konsol PlayStation 3 jest podłączonych do sieci, a PlayStation Network doczekało się 69 milionów użytkowników na całym świecie i 1.4 miliarda ściągnięć różnych produktów.
PlayStation Suite
Pamiętacie plotki o telefonie PlayStation? Plan Sony jest znacznie ogólniejszy niż konkretne urządzenie. Słowem kluczem jest: międzyplatformowość. To dzięki niej firma chce dołączyć do rynku smarftonów, które są gotowe na jakość w stylu PSP. Tak właśnie powstał program PlayStation Suite, który umożliwi granie w znane produkcje na telefonach.
PlayStation Suite rozszerzy katalog gier PlayStation dostępnych do tej pory tylko na PSP i umożliwi posiadaczom różnych urządzeń zakosztować kultowych produkcji. Oferta zostanie skierowana do urządzeń z systemem Android (telefony, tablety) i będzie powiązana z programem PlayStation Certified, który zagwarantuje wysoką jakość gier.
Na początek Sony zajmie się emulowaniem tytułów z pierwszego PlayStation (tzw. PS One Classics) na urządzeniach kompatybilnych z PlayStation Suite. Za przykład posłużyła gra Cool Boarders 2, którą pokazano na hipotetycznym telefonie. Sterowanie z PSP zostało przeniesione na ekran dotykowy, więc gracze nie stracą nic na tego typu konwersjach.
PlayStation Suite to nie tylko konwersje, ale i nowa zawartość, której poświęcono specjalne rozwiązania deweloperskie, oderwane od platformy sprzętowej. Teoretycznie więc zainteresowani partnerzy będą mogli tworzyć gry kompatybilne z wieloma urządzeniami. Na ekranie pokazano nazwy MediEvil, Syphon Filter, Rally Cross i Wild Arms.
Warto dodać, że zawartość działająca na smartfonach będzie bezproblemowo chodziła także na nowej konsoli PlayStation (o której za chwilę). W ten sposób Sony chce zachęcić posiadaczy telefonów do kupna także nowego handhelda, oferującego pełnię doznań dla graczy.
Oczywiście posiadacze smartfonów nie dostaną gier za darmo. Na telefonach Android pojawi się bowiem PlayStation Store, w którym zakupimy różne produkty. Rozwiązanie zostanie wprowadzone pod koniec tego roku kalendarzowego i powinno rozszerzyć linię PlayStation na zupełnie nowy segment rynku.
Konsola przenośna następnej generacji
Firma Sony zapowiedziała następcę PSP – „konsolę przenośną następnej generacji” (Next Generation Portable, nazwa kodowa). W nowym projekcie twórcy starali się połączyć kilka popularnych dzisiaj koncepcji – rewolucyjny interfejs użytkownika, łączność ze społecznością, rozrywkę lokalną, rozszerzoną rzeczywistość oraz kompatybilność międzyplatformową (PlayStation Suite).
Zanim pokazano właściwą konsolę wyświetlono film o ludziach korzystających z urządzenia przyszłości. Dowiedzieliśmy się, że „tym razem moc będzie w naszych rękach”, a samo urządzenie zostanie wzbogacone o aspekty społeczne (Play Life), rankingi, system wysyłania wiadomości i awatary. Nagle na ekranie pojawiło się... odmienione PSP.
Nowa maszynka na pierwszy rzut oka wygląda jak stare, dobre PSP. Tym razem jednak sprzęt został wyposażony w dwie gałki analogowe, dwa touchpady (z przodu i z tyłu!), ekran o czterokrotnie większej rozdzielczości (5-calowy OLED, 960x544), obsługę standardu 3G i WiFi, GPS, sensory motoryczne (żyroskop z PlayStation Move), kamery (z przodu i z tyłu), potężny procesor i elektroniczny kompas. Zamiast dysków UMD w kolejnej konsoli Sony skorzystamy z kart w stylu SD.
Wspomniane ekrany OLED mają cechować się doskonałym polem widzenia, więc gracze lubiący korzystać z konsoli na leżąco nie będą mieli problemów. Gałki analogowe przypominają natomiast rozwiązania z DualShocka (pady do PlayStation).
Odświeżony zostanie także interfejs – za pomocą ekranu dotykowego wykonamy takie czynności jak „dotknięcie”, „złapanie”, „namierzenie”, „popchnięcie” i „pociągnięcie” – w ten sposób będzie można się poruszać po menusach (niczym na smarftonach). Podsumowując, nowe PSP łączy cechy starej konsoli, PlayStation 3 i nowych urządzeń mobilnych.
Pełną specyfikację urządzenia można znaleźć tutaj.
Rozrywka lokalna i inne nowości
„Chcielibyście wiedzieć w jakie tytuły grają gracze z waszej okolicy?” – pyta Sony. Odpowiedzią na to jest nowa funkcjonalność NGP, która śledzi lokalizację użytkownika i rysuje mapę miejsc, które odwiedziliśmy.
Dla każdej zwiedzonej „strefy” będzie wyświetlany ranking najpopularniejszych gier oraz mapa z historią odwiedzin w postaci awatarów graczy. Klikając w dany awatar sprawdzimy informacje na temat użytkownika – np. w jakie grał gry, co oczywiście pomoże promować różne produkcje. Tym bardziej, że każdy produkt będzie można ocenić z poziomu aplikacji.
Kolejną zaprezentowaną innowacją jest rozszerzona rzeczywistość – pokazano ją na przykładzie Hot Shots Golf. Grę obsłużymy za pomocą ekranów dotykowych – jednym kliknięciem przejdziemy do widoku z pierwszej perspektywy. Zamiast obracać kamerę przyciskami będziemy poruszać całą konsolą, która za pomocą żyroskopu przeniesie ruchy do świata gry. W ten sposób spojrzymy pod nogi i umieścimy piłkę golfową na jej miejscu.
Kolejnym ważnym elementem jest LiveArena, platforma komunikacyjna ukierunkowana na gry. To właśnie to oprogramowanie zobaczymy po włączeniu konsoli – całość przypomina rozwiązania znane z Androida (panele z aplikacjami, które przełączamy przesuwając palcem po ekranie).
Za pomocą LiveArena możemy włączać i wyłączać gry, kontaktować się ze znajomymi oraz przeglądać ich osiągnięcia i zakupy. Najwyraźniej LiveArena jest nie tylko interfejsem ogólnym, bo pojawi się także w różnych grach.
Gry przyszłości
Nowe PSP jest już niemal gotowe – zresztą konsolę pokazano w akcji na scenie. Premierę urządzenia przewidziano na końcówkę tego roku.
Najwyższa pora żeby pomówić o grach – ten temat rozpoczął Shuhei Yoshida, szef deweloperskiej części Sony. Jego zdaniem gracze dostaną najlepsze rozwiązanie w branży.
Na ekranie pokazano imponujący poziom z Killzone’a w wersji na NGP. Później fragment gry Reality Fighters, w której tłem dla rozgrywki stają prawdziwe lokacje (np. biurko w naszym pokoju). Zaprezentowano także Uncharted, LittleBigPlanet, Resistance, WipeOut, czyli wszystkie największe marki PlayStation tej generacji.
Przygody Nathana Drake’a zostały nawet szczegółowo omówione na scenie - grafika pdoobno prezentowała się ślicznie, chociaż oczywiście nie była aż tak dobra jak na PlayStation 3. Co ciekawe sterować w przykładowym Uncharted będziemy za pomocą standardowych narzędzi (sticków i przycisków), ale także korzystając z ekranu – dotykając przedniej części ominiemy przeszkodę, a przechylając całą konsolą rozbujamy się na linie. To nie wszystko, bo manipulując dwoma palcami na tylnym panelu dotykowym będziemy symulowali proces wspinania się. Na przednim ekranie będzie można też przykładowo wybrać części klifu, na którą chcemy wejść. Inną metodą jest narysowanie linii w górę – Nathan automatycznie wejdzie po wskazanej ścieżce. Żyroskop pomaże natomiast celować (chociaż zapewne nie będzie to jedyna metoda na namierzenie wrogów).
Kolejną grą, którą pokazano jest Little Deviants, kolorowa platformówka. Bohaterami gry sterujemy za pomocą ekranu dotykowego – podnosimy w ten sposób ziemię lub zmuszamy stworki do podskakiwania (uderzając w ekran). Sprzęt jest „multidotykowy”, więc użycie dwóch palców powoduje złapanie większej części podłoża. Za pomocą dwóch paneli dotykowych możemy też bezpośrednio złapać małe potworki – chwytamy je kciukiem (przedni ekran) i palcem wskazującym (tylni ekran), czyli tak jak łapiemy małe przedmioty w rzeczywistości.
Na scenie pojawił się Jun Takeuchi z Capcomu, który od razu pokazał Monster Hunter Third na NGP. Producent wyjaśnił, że gra pierwszy raz na nowym sprzęcie, ale prezentuje się on świetnie. Sama produkcja była tylko emulacją gry z większej konsoli. Kilka chwil później Takeuchi zaserwował fragment Lost Planet 2 na sprzęcie przenośnym. Podobno na NGP dostaniemy to samo co na PlayStation 3 (efekty specjalne, fizyka), ale z mniejszą liczbą polygonów. W tej chwili Capcom nie zapowiada żadnych konkretów – przyszłość jest jednak obiecująca, bo przygotowanie dema Lost Planet 2 trwało zaledwie dwa tygodnie.
Toshihiro Nagoshi z Segi pokazał demo pobocznej odsłony serii Yakuza, w której pojawiają się zombie. Produkcja hulała oczywiście na następcy PSP i wyglądała naprawdę dobrze.
Następnym gościem Sony był Akihiro Suzuki z Tecmo Koei, który przyniósł wieści o grze Dynasty Warrior. W wersji na nową konsolę przenośną mashowanie przycisków zostanie zastąpione dotykaniem ekranu – w ten sposób wyprowadzimy ciosy, namierzymy jednego lub kilku przeciwników. Firma pracuje też nad nowymi seriami, chociaż rozważa jednoczesny powrót do innych klasyków.
Na konferencji Sony nie mogło zabraknąć Hideo Kojimy i Konami. Wpływowy producent pokazał testowy film z Metal Gear Solid 4 – imponującą scenkę renderowaną w czasie rzeczywistym, na której pojawił się Old Man Snake. Producent wyjaśnił, że to bezpośrednia konwersja z PlayStation 3, która na konsoli przenośnej jest odtwarzana w 20 klatkach animacji na sekundę. Nie obejdzie się bez pewnych ograniczeń i cięć, ale nowa konsola jest w stanie poradzić sobie z grami z mocniejszej poprzedniczki. Kojima opowiedział o ciekawej koncepcji – wyobraźmy sobie, że gramy w coś na PlayStation 3 w domu, a później kontynuujemy zabawę na NGP np. w autobusie (korzystając z tego samego zapisu). Podobno autor Metal Gear Solid pracuje nad takim projektem, ale pokaże go dopiero na E3.
Moc NGP prezentował także Tim Sweeney z Epic Games. Przedstawiciel firmy przywiózł ze sobą film pokazujący silnik Unreal Engine 3 na przenośnej konsoli. Prezentacja Citadel jest znana z iPhone’a, ale dopiero na sprzęcie Sony można było wprowadzić żywsze toczenie i świetnie wyglądające postacie. Producent opowiedział także o grze Dungeon Defenders, która jest dostępna na Androidzie i wzbogaci katalog potencjalnych użytkowników NGP.
Wsparcie dla ujawnionego sprzętu zapewni także Activision. Philip Earl, przedstawiciel wydawcy, powiedział, że nie zabraknie na nim serii Call of Duty (niestety na razie nie można było nic zaprezentować). To oczywiście nie wszyscy deweloperzy, którzy pojawią się na NGP – pokazano nawet listę zainteresowanych, ale niestety zabrakło przykładów gier.
Podsumowanie
Sony pokazało konsolę, która pod względem gadżetów na pewno dorównuje konkurencyjnemu 3DS-owi. Ewidentnie jednak skupiono się na pokazaniu właśnie różnych dodatków i atrakcji, zostawiając temat gier na tegoroczne targi. Pierwsze informacje o sprzęcie są ciekawe – zobaczymy na nim zarówno klasyczne, rozbudowane produkcje, jak i zupełnie nowe, nieco zwariowane pomysły. Rozszerzona rzeczywistość jest tematem dziesiątek gier na telefonach przenośnych, chociaż do tej pory występowała tylko w kilku produkcjach konsolowych. Trudno więc powiedzieć na ile nowy dodatek zainteresuje graczy. Tak czy inaczej, następca PSP zapowiada się ciekawie i zawiera większość rzeczy, o które fani mogliby prosić.