autor: Artur Falkowski
Sony może mieć problemy z dostarczeniem na rynek zapowiadanej liczby PS3
Kiedy we wrześniu Sony zapowiedziało, że europejska premiera PlayStation 3 zostanie przesunięta na marzec przyszłego roku, a ilość konsol szykowanych na start z pewnością nie zaspokoi potrzeb rynku, w środowisku zawrzało. Obecnie, jak przyznaje japoński producent, może się okazać, że firma nie wyrobi się nawet z dostarczeniem zapowiadanej liczby egzemplarzy urządzenia.
Kiedy we wrześniu Sony zapowiedziało, że europejska premiera PlayStation 3 zostanie przesunięta na marzec przyszłego roku, a ilość konsol szykowanych na start z pewnością nie zaspokoi potrzeb rynku, w środowisku zawrzało. Obecnie, jak przyznaje japoński producent, może się okazać, że firma nie wyrobi się nawet z dostarczeniem zapowiadanej liczby egzemplarzy urządzenia.
Jeszcze w zeszłym tygodniu Sony potwierdziło, że do końca tego roku uda się dostarczyć na rynek 2 miliony konsol (po jednym milionie na Stany Zjednoczone i Japonię). Ponadto firma przyznała, że do czasu europejskiej premiery (marzec 2007) wyprodukuje sześć milionów konsol.
A jednak w wywiadzie udzielonym serwisowi Bloomberg, Jack Tretton, wiceprezes amerykańskiego oddziału Sony Computer Entertainment stwierdził, że firma może nie dostarczyć na czas zapowiedzianych ilości konsol. Przyznał, że mają „problemy produkcyjne”.
Najprawdopodobniej w dalszym ciągu chodzi tutaj o kłopoty z otrzymaniem odpowiedniej ilości niebieskich diod niezbędnych do funkcjonowania instalowanego w PlayStation 3 napędu Blu-ray.