Snyder Cut istnieje, reżyser Ligi Sprawiedliwości pokazał dowody
Zack Snyder opublikował zdjęcie taśm reżyserskiej wersji filmu Liga Sprawiedliwości. Tym samym potwierdził istnienie tzw. Snyder Cut, jak również ujawnił czas trwania obrazu.
Jeśli ktokolwiek miał jeszcze wątpliwości co do istnienia wersji reżyserskiej Ligi Sprawiedliwości (2017), to wczorajszy dzień rozwiał je całkowicie. Zack Snyder opublikował w serwisie Vero (via DC Family) zdjęcie taśm z niewydanym wariantem filmu. Obraz uzupełniono podpisem: „Czy to prawda? Czy on istnieje? Oczywiście, że tak” oraz hashtagiem #ReleaseTheSnyderCut, co ostatecznie potwierdza istnienie obrazu. Wpis zdradza też, że tzw. Snyder Cut trwa około 214 minut, ponad półtorej godziny dłużej niż wersja kinowa (120 minut).
Dla przypomnienia: Snyder Cut odnosi się do pierwotnej wersji Ligi Sprawiedliwości stworzonej przez Zacka Snydera. Reżyser był bowiem zmuszony do porzucenia projektu z przyczyn osobistych, w związku z czym film musiał dokończyć Joss Whedon. Niestety, obraz okazał się rozczarowaniem, nie zyskując uznania krytyków i widzów. Wkrótce po premierze pojawiły się plotki o wersji reżyserskiej (ochrzczonej przez fanów mianem Snyder Cut), która miała znacząco różnić się od tego, co mogliśmy zobaczyć w kinach. Snyder wkrótce też potwierdził, że Whedon znacząco odszedł od jego pomysłu. W efekcie internauci rozpoczęli akcję Release The Snyder Cut, domagając się dokończenia i opublikowania owej „wersji Snydera”. Ich działania wsparł nie tylko sam reżyser, ale też obsada filmu, w tym Gal Gadot oraz Ben Affleck.
Nowy wpis Snydera ostatecznie ucina dyskusje co do istnienia jego wersji filmu. Czy jednak może to oznaczać coś więcej? Niekoniecznie, bo absolutnie nic nie świadczy o możliwym wydaniu obrazu. Sam reżyser twierdził (via Telegraph), że na dokończenie produkcji potrzeba by do 40 milionów dolarów. Nawet dla giganta pokroju Warner Bros. nie jest to skromna kwota i trudno się spodziewać, by wytwórnia zdecydowała się wyłożyć takie pieniądze na alternatywną wersję filmu, który okazał się porażką komercyjną. W takim tonie wypowiadało się niedawno „dobrze poinformowane” źródło serwisu Variety – wydanie Snyder Cut kiedykolwiek ma być „zwykłą mrzonką”. Mimo to kolejne aktywności Zacka Snydera pokazują, że reżyser nie zamierza dać za wygraną.