Słynna Abba zaatakuje nasze struny głosowe

Co takiego może łączyć Bartłomieja Bartoliniego z jedną z najlepiej sprzedających się serii na konsolę PlayStation, dwoma szwedzkimi małżeństwami i najczęściej oglądaną ostatnią produkcją kinową w Polsce i na świecie? Oczywiście skandynawski zespół ABBA. To właśnie kucharz Bartłomiej Bartolini, w popularnych niegdyś przygodach Smoka Wawelskiego i księcia Kraka, co rusz wykrzykiwał sławetne "Mamma Mia herbu Zielona Pietruszka ". Spoglądając na ranking najchętniej oglądanych filmów na dużym ekranie, nie będziemy mieć wątpliwości jaka pozycja przyciąga największą ilość widzów - produkcja zatytułowana Mamma Mia! Te dwa słowa prowadzą nas do nazwy jednego z najsłynniejszych utworów dwóch szwedzkich małżeństw kryjących się pod sceniczną nazwą ABBA. A właśnie piosenki tego najpopularniejszego zespołu lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XX stulecia staną się motywem przewodnim najnowszej odsłony serii SingStar, która w Europie sprzedała się w ponad 12 mln egzemplarzy.

Nawet jeśli na co dzień preferujemy zupełnie inny gatunek muzyczny niż klasyczny POP, to chyba mało kto z nas nigdy nie słyszał takich utworów jak wspomniane wcześniej Mamma Mia, a także Gimme Gimme Gimme, Waterloo, czy też Dancing Queen. Między innymi właśnie te - rozpoznawalne na całym świecie utwory - znajdą się w produkcji zatytułowanej SingStar ABBA, która na Starym Kontynencie pojawi się przed tegorocznymi świętami Bożego Narodzenia w wersji na PlayStation 2 i PlayStation 3.

"Jesteśmy niesamowicie przejęci faktem, że udało nam się nawiązać współpracę z zespołem ABBA i będziemy mogli przenieść ich piosenki do gry SingStar jeszcze w te święta bożonarodzeniowe " - mówi David Reeves, prezes Sony Computer Entertainment Europe - "Popularność tej ikony muzyki wzrasta z roku na rok i wiemy, że fani SingStar będą zachwyceni mogąc dodać klasyczne utwory tego zespołu do swojej kolekcji. "

Bez wątpienia koncern Sony zarobi na tym bardzo duże pieniądze. Szczególnie, że termin ukazania się SingStar ABBA na rynku wydaje się nie być przypadkowy. I nie chodzi tu jedynie o typowy szał przedświąteczny, a raczej o to, że być może premiera najnowszej odsłony SingStar zbiegnie się z debiutem filmu Mamma Mia! na krążkach DVD. Kto wie, być może na Boże Narodzenie z domostw zamiast Cichej Nocy będą wydobywać się nuty Dancing Queen.