Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 1 sierpnia 2024, 10:25

autor: Adrian Werner

Słaby start Stormgate. Gracze są rozczarowani RTS-em od weteranów Blizzarda

Stormgate, czyli RTS od współtwórców Wacrafta 3 i StarCrafta 2, zaliczył rozczarowujący debiut w Steam Early Access. Gra osiąga słabe wyniki aktywności i zbiera mieszane recenzje.

Źródło fot. Frost Giant
i

Przedwczoraj we wczesnym dostępie zadebiutowała strategia Stormgate. Nadzieje związane z tą produkcją były duże - z premier tego tygodnia to właśnie ten tytuł śledzi na Steamie najwięcej osób. Do tego projekt przez niektórych postrzegany był jako ten, który może doprowadzić do renesansu klasycznie zrealizowanych RTS-ów, gdyż pracują przy nim ludzie, który odegrali kluczowe role przy produkcji takich przebojów, jak Warcraft III: Reign of Chaos czy StarCraft II: Wings of Liberty. Przy tak wielkich oczekiwaniach sprawdzamy, jak gra radzi sobie kilkadziesiąt godzin po premierze w Steam Early Access.

Wyniki aktywności są słabe, ale niekoniecznie takie pozostaną

Niestety, trudno mówić o sukcesie frekwencyjnym. Rekord aktywności dnia premiery wyniósł 4854 graczy bawiących się równocześnie. Co gorsza, już drugiego dnia ten wynik mocno spadł – wczorajszy rekord to raptem 2547 użytkowników jednocześnie.

Nie warto jednak na podstawie tych danych od razu spisywać gry na straty. Sytuacja jest tutaj bowiem o tyle nietypowa, że wersja Early Access jest na razie płatna (najtańszy wariant kosztuje 99,99 zł). To nie potrwa jednak długo – bo już 13 sierpnia produkcja przejdzie na model free-to-play. Najpewniej duża cześć zainteresowanych Stormgate graczy, jeśli nie większość, postanowiła więc poczekać dwa tygodnie, uznając, że bonusy płatnej wersji (dodatkowa postać i jedna misja kampanii ekstra) nie są warte kupienia w ciemno.

Kiepski odbiór gry

Większym problemem jest to, że osoby, które zakupiły grę we wczesnym dostępie nie rozpływają się w zachwytach. Na Steamie Stormgate ma obecnie tylko 56% pozytywnych recenzji, co serwis kategoryzuje jako „mieszany” odbiór produkcji.

Gracze narzekają na zbyt niski poziom dopracowania technicznego oraz małą oryginalność rozgrywki. To ostatnie jest dużym problemem, bo grupa docelowa tej produkcji to osoby, które w większości nadal grają w StarCrafta 2, więc nie mają dobrego powodu, aby przesiąść się na jego klona, który przy okazji ma skromniejszą zawartość oraz więcej błędów. W wielu recenzjach powtarzają się opinie, że Stormgate nie ma niczego, czego nie znajdziemy w innych RTS-ach, a to co z nimi dzieli, oferuje w gorszej jakości.

Poniżej przytaczamy kilka opinii ze Steam.

Dobrze, że można zwrócić grę. Wszystko wygląda tutaj jak tymczasowe elementy zastępcze. Nie wiem, gdzie się podział ponad 40-milionowy budżet.

Ta gra nie ma żadnego sensu. Slogan „RTS nowej generacji” jest absolutnym kłamstwem. Nie ma tutaj nic, co nawet zbliżyłoby się do poziomu Starcrafta 2, Warcrafta 3 lub Age of Empires 4 (choć trzeba przyznać, że gra ma niewiele wspólnego z AoE4 i jest bardziej mieszanką 80% SC2 i 20% WC3). To jest właśnie główny problem: w żadnym aspekcie gra nie przewyższa żadnego z tych tytułów, a w większości pozostaje w tyle o 5-10 lat.

Gra jest wyjątkowo niedokończona i prawdopodobnie dojście do odpowiedniego poziomu dopracowania zajmie lata. Jest także niepotrzebnie skomplikowana, jak na podstawowy poziom większości grających w RTS=y. Co gorsza, jest boleśnie podobna do SC2 do tego stopnia, że aż dziw, że twórcy nie zostali pozwani za naruszenie praw autorskich.

Nie znaczy to jednak, że wszyscy gracze są negatywnie nastawieni do Stormgate. Niektórym przypadła ona do gustu, pomimo słabego stanu technicznego. Chwalą oni wykonanie i miodną rozgrywkę, zwłaszcza w multiplayerowych starciach 1v1. Wśród pozytywnie nastawionych użytkowników Steam wysoki poziom skomplikowania gry jest często podawany jako zaleta, gdyż takie osoby mają nadzieję na zabawę przez długie lata.

W sumie na razie debiut gry okazał się jednak rozczarowujący. Ciekawi nas więc, czy premiera wersji free-to-play poprawi odbiór gry. Produkcja ma jednak mimo wszystko spory potencjał – pod warunkiem, że autorom uda się poprawić jej stan techniczny. Podstawowym pytaniem jest tylko, czy grający w Starcrafta 2 dadzą Stormgate szansę, czy też pozostaną wyłącznie przy starszej z tych produkcji.

  1. Stormgate na Steamie

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej