Słabe zainteresowanie telewizorami 3D
W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy wielokrotnie słyszeliśmy opinie, według których telewizory 3D już wkrótce staną się standardem w domowej rozrywce. Najnowsze badania preferencji konsumenckich pokazują jednak, że większość ludzi nie ma wcale zamiaru kupować tego typu sprzętu.
W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy wielokrotnie słyszeliśmy opinie, według których telewizory 3D już wkrótce staną się standardem w domowej rozrywce. Najnowsze badania preferencji konsumenckich pokazują jednak, że większość ludzi nie ma wcale zamiaru kupować tego typu sprzętu.
Według przeprowadzonych przez firmę Nielsen analiz jedynie jedna czwarta respondentów na świecie jest zainteresowana kupnem telewizora 3D. Mniej niż 10% zamierza kupić go w ciągu najbliższego roku, a dodatkowe tylko 15% rozważa taką możliwość. Co ciekawe jednak, sytuacja w samych Stanach Zjednoczonych przedstawia się znacznie gorzej. Jedynie 3% tamtejszych badanych postanowiło, że w ciągu w najbliższych dwunastu miesięcy kupi telewizor 3D, a dodatkowe 3% stwierdziło, że prawdopodobnie tak właśnie zrobią.
Co ciekawe, prawie 60% badanych amerykanów w ogóle wykluczyło zakup takiego sprzętu, podczas gdy w skali świata było to około 33%. Analitycy podejrzewają, że znacznie gorsze wyniki w Stanach Zjednoczonych są rezultatem rozczarowania klientów tą technologią. Wcześniejsze badanie firmy Nielsen pokazało, że zainteresowanie zakupem telewizora 3D ulega zmniejszeniu po bezpośrednim kontakcie z takim sprzętem. Wydaje się więc, że sama idea trójwymiarowego obrazu jest znacznie bardziej atrakcyjna niż trapiona problemem wysokiej ceny i ciężkich okularów rzeczywistość. Wszystko to może oznaczać duże problemy dla wielu firm, które zainwestowały olbrzymie pieniądze w promowanie tej technologii. W branży gier zwłaszcza Sony nie szczędzi środków i starań by przekonać nas, że 3D jest przyszłością interaktywnej rozrywki.