autor: Maciej Kowalczyk
Silent Hunter Online idzie na dno – wyłączenie serwerów gry pod koniec października
Deweloperzy ze studia Blue Byte Software poinformowali, że 31 października „uśmiercą” swoją grę Silent Hunter Online. Będzie się to wiązało zarówno z wyłączeniem serwerów, jak i zamknięciem witryny internetowej produkcji, forum oraz stron na serwisach społecznościowych.
Od czasu debiutu Silent Hunter Online w postaci otwartych beta testów minęły już prawie trzy lata. Produkcja od studia Blue Byte Software nie cieszyła się jednak wielką popularnością. Pod koniec lutego 2014 roku deweloper ogłosił, że gra nie otrzyma kolejnych dodatkowych aktualizacji. Niedawno pojawiło się natomiast ogłoszenie o zamknięciu Silent Hunter Online na dobre – twórcy wyłączą serwery 31 października bieżącego roku.
Do czasu zamknięcia Silent Hunter Online pozostały więc niecałe 2 miesiące, podczas których można grać niemal tak samo jak dotychczas. Jedyną różnicą jest wyłączenie sklepu, który pozwalał na zakup wirtualnej waluty za prawdziwe pieniądze. Pewne jego funkcje pozostały jednak dostępne – gracze wciąż mogą zaopatrywać się w nim w przedmioty wykorzystując aktualnie posiadane fundusze. Deweloperzy zachęcają do wykorzystania ich wszystkich, ponieważ wraz z zamknięciem gry pod koniec października, wszelkie pozostałe zapasy zostaną stracone.
Twórcy przypomnieli także, że zgodnie z warunkami sprzedaży nie przewidują żadnych zwrotów pieniędzy za utracone przedmioty. Nie ma również co liczyć na przekształcenie ekwipunku z Silent Hunter Online na walutę w innej grze. 31 października nastąpi natomiast całkowite zamknięcie gry oraz jej oficjalnej witryny internetowej, forum dyskusyjnego oraz stron na serwisach społecznościowych. Mimo to nadal będzie można skontaktować się z działem obsługi klienta, który będzie dostępny nawet po wyłączeniu serwerów.
Na forum Silent Hunter Online deweloperzy przyznali także, że rozpatrywali możliwość udostępnienia gry do pobrania, aby pozwolić samym graczom na uruchomienie własnych serwerów. Niestety ze względów organizacyjnych, technicznych i prawnych, nie jest to możliwe.