Sigourney Weaver nigdy nie marzyła, by stać się częścią uniwersum sci-fi Star Wars. Do The Mandalorian & Grogu dołączyła z jednego powodu
Sigourney Weaver będzie gwiazdą nowego filmu Star Wars, The Mandalorian & Grogu. Aktorka tłumaczy, dlaczego dołączyła do nowego uniwersum sci-fi, i zdradza szczegóły granej przez siebie postaci.
![](/i/h/17/476886070.jpg)
Sigourney Weaver zadebiutuje w Star Wars w filmie The Mandalorian & Grogu. Aktorka wystąpi w Gwiezdnych wojnach u boku Pedra Pascala, choć nigdy nie sądziła, że dołączy do uniwersum sci-fi zapoczątkowanego przez George’a Lucasa. Teraz artystka wyjawiła, dlaczego zdecydowała się zagrać w widowisku Jona Favreau.
W nowym wywiadzie dla TotalFilm Sigourney Weaver wytłumaczyła, że choć ceni Gwiezdne wojny, to nigdy nie marzyła, by stać się ich częścią. Wszystko przez to, że występowała już w takich franczyzach sci-fi jak Obcy czy Avatar.
Podziwiam Gwiezdne wojny, ale nie pragnęłam tego, by być w kolejnej franczyzie. Miałam już szczęście należeć do innych wspaniałych [franczyz – dop. red.]. Ale kiedy zaproponowano mi rolę, była przeszczęśliwa, ponieważ jestem ogromną fanką Mandalorianina.
Sigourney Weaver wyjawiła, że uwielbia Grogu i to on – oraz wspólne sceny z nim – stanowią powód, dlaczego zdecydowała się zagrać w gwiezdnowojennym filmie. Artystka zdradziła również, czego fani Star Wars powinni spodziewać się po wspomnianym bohaterze.
Mam sceny z małym Grogu i to prawdopodobnie dlatego robię ten film. To mały twardziel. Ludzie będą zachwyceni tym, że zobaczą, iż Grogu nieco podrósł i jest w stanie robić zdecydowanie więcej, niż moglibyśmy sądzić, oglądając serial.
Sigourney Weaver nie ujawniła, w kogo dokładnie wciela się w filmie. Opowiedziała jednak, że jej postać jest wspaniała, ma władzę i to ona wysyła Mandalorianina na misję na Zewnętrzne Rubieże, gdzie „dzieją się straszne rzeczy”.
The Mandalorian & Grogu ma zadebiutować w kinach w maju 2026 roku.