Siedmiu zabójców zagraża od wczoraj rynkowi elektronicznej rozrywki
Chociaż data 5 lipca ma niebagatelne znaczenie dla świata mody (w 1946 zaprezentowano w Paryżu pierwsze bikini), to posiadaczom konsol będzie się przede wszystkim kojarzyć jako dzień, w którym na rynek trafiła gra Killer 7. O fakcie debiutu rynkowego wspomnianego wyżej programu poinformował wczoraj koncern Capcom.
Chociaż data 5 lipca ma niebagatelne znaczenie dla świata mody (w 1946 zaprezentowano w Paryżu pierwsze bikini), to posiadaczom konsol będzie się przede wszystkim kojarzyć jako dzień, w którym na rynek trafiła gra Killer 7. O fakcie debiutu rynkowego wspomnianego wyżej programu poinformował wczoraj koncern Capcom.
W Killer 7 gracz wciela się w postać niejakiego Harmana Smitha, zawodowego zabójcy, który posiada zdumiewające umiejętności. Otóż potrafi on funkcjonować w siedmiu różnych osobowościach. Każda z nich ma swoje właściwości i w każdej z nich może dokonać... mordu. Zadaniem Smitha jest przede wszystkim powstrzymanie niejakiego Kun Lana – bestii zagrażającej światu.
Na amatorów gier akcji czekają cztery różne światy do zwiedzenia, dwie epoki czasowe: teraźniejsza oraz przyszła, a wszystko to podzielone zostało na 5 niezależnych ścieżek. Grafika jest dopracowana w każdym niemal szczególe, prezentuje mroczny i posępny klimat, adekwatny do akcji rozgrywanej na ekranie. Z siedmiu osobowości Harmana warto wspomnieć o trzech najbardziej istotnych: Dan Smith – osobowość tą cechuje niezwykle potężna siła wewnętrzna, pod tą postacią główny bohater może bez większego problemu panować nad pociskami wystrzelonymi przez wrogów, Galusian Smith – posiadł dar jasnowidzenia oraz umiejętność wykrywania słabych punktów przeciwnika oraz chyba najbardziej spektakularna postać: Con Smith – dziecko, które może wykryć puls wroga i tym samym zawczasu przygotować odpowiedni komitet powitalny.
Program przeznaczony jest dla użytkowników konsol PlayStation 2 oraz GameCube. Więcej informacji na temat Killer 7 znajdziecie w naszej Encyklopedii Gier.