autor: Łukasz Szliselman
Serwery Dead Island: Epidemic zostaną zamknięte w październiku
Dead Island: Epidemic ostatecznie nie doczeka się premiery, gdyż twórcy zdecydowali się wstrzymać prace nad grą. Serwery tej produkcji typu MOBA zostaną zamknięte w październiku.
Mamy nadzieję, że Dead Island: Epidemic nie zamieni się w porońca
Studio Stunlock z żalem poinformowało fanów, że gra Dead Island: Epidemic zakończy żywot w przyszłym miesiącu. Począwszy od maja 2014 roku ta osadzona w postapokaliptycznym uniwersum Dead Island MOBA (albo, jak wolą twórcy, ZOMBA – Zombie Online Multiplayer Battle Arena) przebyła długą drogę od zamkniętej alfy do bety, we wczesnym dostępie na Steamie. Najwyraźniej deweloping stanął w końcu w martwym punkcie, gdyż po rozważeniu wszelkich opcji na dalszy rozwój gry, twórcy postanowili wstrzymać prace. Serwery Dead Island: Epidemic pozostaną aktywne do 15 października. Do tego czasu gracze będą mogli skorzystać z dużych zniżek w sklepie gry, by jakoś spożytkować zakupioną wcześniej walutę. Nie przewiduje się zwrotów pieniędzy wydanych na wirtualne przedmioty i bohaterów.
Nie licząc płatnych pakietów startowych w wersji alfa, Dead Island: Epidemic jest oparte na modelu biznesowym free-to-play. Obecnie gra jest dostępna za darmo na Steamie, zatem miłośnicy sieciowych starć mają jeszcze miesiąc na wypróbowanie produkcji.
Aktualnie trwają prace nad innym projektem należącym do znanej marki stworzonej przez polskie studio Techland, a do której prawa przejęła firma Deep Silver. Mimo zawirowań ze zmianą dewelopera, Dead Island 2 wciąż powstaje, choć póki co nie wiadomo, kto stworzy grę ani kiedy ujrzy ona światło dzienne.
