Do nagrania tego elementu finału The Last of Us wcale nie użyto CGI
Finał pierwszego sezonu serialu The Last of Us zawierał w sobie jedną z uwielbianych przez graczy scen, która, jak zdradził scenograf adaptacji HBO, została nakręcona zupełnie inaczej, niż wszyscy zakładają.
Uwaga! Tekst zawiera spoilery z gry oraz serialu The Last of Us.
W ostatnim odcinku serialu The Last of Us widzowie mogli zobaczyć scenę, którą fani gry pokochali lata temu. Mowa tu o fragmencie z żyrafą, w którym Joel oraz rozweselona Ellie karmią egzotyczne zwierzę z balkonu jednego z budynków Salt Lake City.
W wywiadzie dla Variety scenograf, John Paino, wyjawił, że scena została nakręcona w niespodziewany sposób. Żyrafa nie została stworzona za pomocą CGI. Cała scena powstała z połączenia planu VFX, scenerii i zdjęć w lokacji z prawdziwymi żyrafami z zoo w Calagary.
Jestem pewien, że Alex Wang, kierownik ds. efektów wizualnych, mógłby stworzyć żyrafę z pomocą CGI, gdybyśmy mieli czas.
Musieliśmy sprawdzić, czy uda nam się zaaklimatyzować żyrafę do karmienia jej przez nieznajomych, z obecną na planie bardzo małą ekipą filmową. Był tam wybieg wewnętrzny z balkonem i zewnętrzny, gdzie opiekunowie się nią zajmowali.
Trenerzy pracowali nad tym, aby żyrafy jadły z ręki obcej osoby. Więc kiedy Ellie i Joel podchodzą do wybiegu, to żyrafa zjada gałęzie. To hollywoodzka magia, kiedy Alex izoluje żyrafy i umieszcza je na naszym planie. To było prawdopodobnie najbardziej skomplikowanym połączeniem efektów wizualnych, scenerii i lokacji, nad którym pracowałem.
Może Cię też zainteresować:
- Twórca The Last of Us o wprowadzeniu w 9. odcinku historii z niezrealizowanych projektów
- Bella Ramsey z The Last of Us o tragicznej scenie z Ellie, której nigdy nie zobaczymy
- Niektóre kraje cenzurują The Last of Us
Paino wyjaśnił, że przez ponad półtora miesiąca wokół wybiegu stopniowo rozstawiano zielone ekrany, a osoby sprawujące opiekę nad żyrafami dbały o to, aby zwierzęta czuły się komfortowo.
Dobrze jest wiedzieć, że niektóre tak nietypowe sceny nie są wyłącznie dziełem komputerowym, pomimo tego, że wykorzystanie CGI staje się coraz powszechniejsze. Tutaj jednak zdecydowano się na takie rozwiązanie wyłącznie ze względu na ograniczony czas.
Pierwszy sezon serialu The Last of Us jest dostępny na HBO Max.