Serial Halo dużym sukcesem na świecie według Paramount
Bob Bakish, prezes Paramount, określił serial Halo na podstawie kultowego cyklu gier jako „wielki światowy sukces”. Pierwszy sezon tej produkcji nie dobiegł jeszcze końca.
Źródło: Glitched.online
Choć serial Halo oparty na kultowym cyklu pierwszoosobowych strzelanek science-fiction spotkał się z dość mieszanym odbiorem zarówno wśród krytyków, jak i widzów, wygląda na to, że zdobył on sporą popularność. Przynajmniej taką wiadomość przekazał Bob Bakish, prezes Paramount. Podczas spotkania z inwestorami podsumowującego pierwszy kwartał roku fiskalnego 2022, określił tę produkcję „wielkim światowym sukcesem” (via GameSpot).
Produkcja ta, wraz z 1883 i Star Trek: Picard, ma stanowić dowód na siłę oryginalnych produkcji Paramountu oraz zadowalające tempo rozwoju firmy. Nic zatem dziwnego, że wytwórnia chętnie się ich trzyma. Samo Halo otrzymało zamówienie na drugi sezon jeszcze przed premierą pierwszego. Ten cały czas trwa. Obecnie na platformie Paramount+ dostępnych jest sześć odcinków serialu. Siódmy zadebiutuje już dziś.
Przypominamy, że serialowe Halo jest produkowane przez Amblin Television należące do Stevena Spielberga (który był ponoć bardzo zaangażowany w powstanie tytułu). Na ekranie możemy zobaczyć m.in. Pablo Schreibera (jako Master Chief), Nataschę McElhone (jako Dr Catherine Halsey), Bokeema Woodbine (jako Soren-066), Bentleya Kalu (jako Spartan Vannak-13) oraz Jen Taylor (jako Cortana). Wśród reżyserów poszczególnych odcinków znaleźli się chociażby Jonathan Liebesman (Wojownicze żółwie ninja), Otto Bathurst (Robin Hood: Początek) oraz Roel Reiné (Piraci, Templariusze).
Na koniec warto jeszcze przytoczyć parę interesujących danych dotyczących Paramount+. W minionym kwartale udało jej się zyskać 6,8 miliona nowych abonentów i obecnie ma ich około 40 milionów. W związku z tym przychody platformy wzrosły o 148% do 585 milionów dolarów.
